Dlaczego: „Moment" to pierwszy singiel z producenckiej płyty Pawbeatsa „Utopia", do którego został zaproszony radomski raper KęKę oraz DJ Ike a historia, choć zgodnie z walentynkową datą miłosna, ukazana została w stylu Kę. W zdjęciach wzięła udział modelka Karolina Zięba.
„Piątek 13-go to dwupłytowa propozycja najbardziej kontrowersyjnego debiutanta w historii wytwórni Prosto!" - mówi nam info prasowe. Pierwszy krążek albumu to 13 solowych numerów KaeNa, na bitach IVE. Druga płyta w zestawie to z kolei 13 kawałków z gośćmi, wśród których usłyszymy: Peję, Jurasa, Brahu, Kroolika Underwooda, Cheebę, WdoWę, Parzela, Bezczela i wielu innych. Bity także wyszły spod ręki IVE, z wyjątkiem jednego, który wyprodukował Donatan.
Dziś album trafia na półki a Wy możecie odsłuchać całość poniżej.
[Edit: Pojawił się również teledysk do numeru "Nie rozumiem fenomenu"]
Jakiś czas temu informowaliśmy was, że Kid Cudi postanowił przemianować zapowiedziane na ten miesiąc EP "Satellite Flight: Journey To The Mother Moon" na pełnoprawny album. Pierwszy singiel "Satellite Flight" spotkał się z bardzo dobrym odbiorem i widocznie mocno uskrzydliło to Cuddera. Raper, którego niedługo będziemy mogli zobaczyć w roli aktora w filmie "Need For Speed" postanowił teraz opublikować okładkę, którą sam zaprojektował oraz tracklistę nadchodzącego projektu. Okładkę i listę utworów "Satellite Flight: Journey To The Mother Moon" możecie sprawdzić w rozwinięciu.
Kultowy Delorean znany z "Powrotu do przyszłości" oraz piękna, dopiero co zdobiąca okładkę Playboya modelka Sylwia Nowak - w takiej scenerii Zaginiony kręcił zdjęcia do swojego ostatniego singla z albumu "Czerwone samochody i białe dziewczyny". Zarazem singla o ogromnym hitowym potencjale, który przy odpowiedniej wizualizacji ma szansę odbić się sporym echem. Mamy dla Was fotorelację z planu, którą przygotował Piotr Tadzio Jakubowski.
41 MC, 17 minut muzyki, 2 DJ-ów, 2 producentów, 5 bitów, cała wrocławska scena w jednym utworze, od weteranów po żółtodziobów... Mamy tu i ścisły mainstream (Trzeci Wymiar, L.U.C., Mesajah) i legendy (Jot, Tomasz Andersen aka Roszja, Wozu) i niesłyszanych dawno weteranów (Tymon, Esee, Pijak Pi) oraz doświadczonych undergroundowców (Bleiz, Prys) czy Młodych Wilków (Haju, Rekord, Shot)... Długo by wymieniać, sprawdźcie pierwszy singiel z Kodexu 5 i wrocławskie uderzenie z hukiem!
"Muzycznie i tematycznie albo rozpierdoli Wam głowy, albo rozpierdoli mi karierę" - powiedział ostatnio o swoim nadchodzącym albumie Miuosh. Po dwóch klasycznych materiałach "Pan Z Katowic" zapowiada się na pójście w bardziej eksperymentalną stronę - teraz możemy sprawdzić więcej, w postaci pierwszego pełnego singla promującego zapowiedziany na październik krążek.
O wielkim comebacku The Diplomats mówiło się już naprawdę wiele razy. Było kilka wspólnych utworów, koncertów i innych różnego rodzaju przedsiewzięć, ale tak naprawdę wizja kolejnego wspólnego albumu legendarnych raperów z Harlemu nigdy nie wydawała się tak realna jak teraz. Powrót Juelza zeszłorocznym mixtapem "God Will'n" oraz konsekwentne wydawanie materiału przez Cam'rona oraz Jim Jonesa napawała optymizmem. Teraz temat wspólnego powrotu The Diplomats przywołał Jim Jones w rozmowie Miss Info podczas dziejącego się obecnie w Nowym Jorku Fashion Weeku...
"Najlepszy raper wśród producentów i najlepszy producent wśród raperów" - tym terminem nieraz okrzykiwany bywał legendarny Diamond D z D.I.T.C., który mimo wieku (1969 rocznik!) wciąż ma zajawkę na produkcję i nagrywanie. Przekonałem się o tym osobiście, gdy po 100-minutowym wywiadzie-rzece z D.I.T.C. Diamond poprosił mnie bym oprowadził go po warszawskich sklepach z winylami, bo chciał poszukać sampli.
Ciekawe, czy z któregoś zrobił użytek przy okazji tego projektu... Diamond D zapowiedział bowiem, że już wiosną ukaże się jego kolejny album, mocarnie obsadzone "The Diam Piece"!
Dla wszystkich fanów Wu-Tang Clanu ksywka Bronze Nazareth jest zapewne dobrze znana, producent ten właśnie połączył siły z utalentowanym Willie The Kidem. Kooperacja zaowocowała wspólnym materiałem zatytułowanym "The Living Daylights". Na projekcie gościnnie pojawiają się m.in. Sean Price i Roc Marciano. Brzmienie przypominające kultowy krążek "Enter The Wu-Tang" (akurat w tym roku mija 20 lat od premiery), dużo celnych linijek gospodarza. Fani old schoolowego vibe'u nie powinni być zawiedzeni.
Co się stanie jak siły połączą dwie krzykliwe i pełne energii ekipy? Otóż może powstać singiel jak ten. "WAKETHEFUCKUP" to kooperacja klasycznej grupy Onyx z holenderskim Dope D.O.D.. Żeby było ciekawiej wszystko to podane zostało na bicie od Snowgoons. Kawałek ten zwiastuje zbliżający się krążek, który Fredro Starr oraz Sticky Fingaz współtworzyć będą z w/w niemiecką ekipą. Pełny materiał ujrzy światło dzienne 9 marca.
Mimo skłonności do radiowego kiczu nie da się odmówić Nicki Minaj tego, że gdy chce to potrafi nawinąć ostro, z pazurem, robiąc wrażenie. Pokazywała to na obu dotychczasowych albumach, które pokryły się platyną i obok słodziutkich hitów miały momenty surowej jazdy, którą pamiętamy z wcześniejszych poczynań Oniki Maraj. Wygląda na to, że Nicki zbiera się do uderzenia z trzecim albumem, bo po tajemniczych zapowiedziach dostajemy czarno-białe video, minimalistyczny bit i wspomnianą agresywną nawijkę, która tradycyjnie nie unika kontrowersji.
"Tak to zwykle się kończy" to pierwszy pełnowymiarowy singiel z nadchodzącej płyty Chady "Syn Bogdana" i intrygujący storytelling "z życia wzięty". Utwór został wyprodukowany przez duet producencki No Name Full Of Fame składający się z Siwskiego i Tykshty. Skrecze DJ Jarzomb.
Dlaczego: Ten numer wydaje wam się dziwnie znajomy? I dobrze, bowiem pochodzi on z... wydanej w 2001 roku płyty "Iron Flag". Video utknęło gdzieś w szufladach a trafia do nas po kilkunastu latach z adnotacją "unreleased", prosto z zawiłych komnat Shaolin.
Premiera "Kartaginy" już w przyszłym miesiącu, a my poznajemy kolejne elementy układanki - czas na video do numeru "What Is The Question", ukazujące nam inną niż ostatnio odsłonę albumu.
Wszyscy zapewne pamiętacie, jak Macklemore po zgarnięciu wszystkich statuetek Grammy w kategorii Hip-hop postanowił napisać bardzo długiego, pełnego pokory i smutku smsa do Kendricka Lamara i opublikować jego treść na swoim instagramie. Raper przepraszał członka TDE za wygranie wszystkich kategorii i stwierdził, że to Kendrick powinien je wygrać. Całe to wydarzenie oraz postawa Macklemore'a spotkała się z mieszanymi uczuciami. Fani hip-hopu podzielili się na dwa obozy - tych, którzy stwierdzili, że to piękny gest ze strony Macka i poparli go w stu procentach oraz tych, dla których było to żenujące zagranie pod publiczkę. Teraz głos w całej sprawie zabrał inny tegoroczny nominowany do Grammy, czyli Drake.


















































