Peja i DJ Decks przygotowali dużo numerów na nowe Slums Attack

Nadciąga wyczekiwany "depeche_mood" czyli pierwszy od 12 lat wspólny album Peji i Decksa. Reaktywacja Slums Attack oznacza też dużo nowej muzyki dla fanów.

Jeśli ktoś obawiał się, że projekt zamknie się np w 10 utworach to... ma powody do zadowolenia. Peja poinformował, że na krążku znajdziemy aż 18 premierowych utworów w wersji preorderowej, w tym 5 z udziałem gości. Natomiast wersja sklepowa da nam 15 kawałków. Póki co poznaliśmy singiel tytułowy, który przypominamy Wam poniżej.

Całość już 6 grudnia, preorder jeszcze dostępny na https://www.slumsattack.pl/

Ale dużo ...
Na Vox Veritatis TDFa składa się 30 kawałków... 15 kawałku Vox Dei, 15 kawałków Vox Populi... Dobrze wiemy, że nad nową płytą Pei nikt by się nie pochylił, gdyby nie to, że jest sygnowana powrotem Duetu Decks ft Peja... Szkoda, że nikt nie poruszy tematu tworzenia bitów przez Decksa o czym sam wspominał...
Anonim
No tak, nikt by się nie pochylił, podobnie jak przy okazji ostatnich albumów Peji, które odnotowywały przyzwoite wyniki sprzedażowe i w ilości wyświetleń. TDF słynie z ilości nagrywanych kawałków, ot taki styl od dawna. Ilość nie zawsze przekłada się na jakość i piszę to jako ktoś, kto stoi zupełnie poza beefem Tede-Peja. Bardzo dobrze, że po latach Peja zbił sztamę z Decksem. Dla mnie to jedno z najważniejszych wydarzeń na polskiej scenie ostatniej dekady.
Panzer
Zgadzam się
Mihal
Tede ma teraz mniejsze wyświetlenia niż Peja i piszę to jako fan twórczości Jacka, ale Peja wciąż ma twarde, stałe grono fanów, a Tede zawsze próbował trafiać do młodych słuchaczy, co obecnie mu się nie udaje. I tak jak napisał kolega wyżej, TDF zawsze nagrywał bardzo dużo i czasem przydałaby mu się selekcja.
90'
Mam nadzieję że będę miał czas żeby przekonać się o tym że, Peja/Dj Decks wrócą do swoich najlepszych chwil i że będzie to płyta roku dla mnie w 2024 jeżeli chodzi o pl rap czekam z niecierpliwością.
xd jan
Po tym singlu raczej wątpię że będzie to coś nowego, od kilku płyt Peja nie robi nic co zapadało by w pamięć tylko klepie jedno za drugim. Tym bardziej że Decks też nie klepie nowych brzmień tylko bardzo podobne do tych sprzed iluś tam lat. Na pewno będzie to dobrze zrobione, lecz przejdzie bez większego echa (zrobi tylko szum że wrócili jako duet) i po miesiącu większość o tym albumie zapomni. A szkoda bo swego czasu teksty i bity robiły fajne wrażenie. Teraz jest kilka tematów i tak w kółko o praktycznie tym samym.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>