Enchanting R.I.P. - nie żyje podopieczna Gucci Mane'a
Smutne wieści z Teksasu. Nie żyje Enchanting, była członkini wytwórni 1017 Gucci Mane'a. Miała 26 lat.
Informację przekazali siostra i przyjaciel raperki LilCJ Kasino we wtorek 11 czerwca po tym, jak wcześniej pojawił się news, że znajduje się ona na intensywnej terapii i została podłączona do aparatury podtrzymującej życie. Enchanting została dzień wcześniej nagle przetransportowana do szpitala z nieznanego powodu.Po tym, co się stało, Kasino napisał post na Instagramie: "Wyłączyli aparaturę. To jest tak po****ne. Ja po prostu wiedziałem, że Ci się uda. [...] Oni nie wiedzą, ile godzin spędzałaś w Kasino Studio, śpiąc tam, tworząc muzykę, układając to wszystko w całość. I szłaś w to jeszcze dalej niż my wszyscy. Zawsze Ci mówiłem, jak bardzo jestem z Ciebie dumny" - napisał.
Gucci Mane również na Instagramie odniósł się do śmierci Enchanting: "To tak smutne, musieć powiedzieć 'Spoczywaj W Pokoju' do tak niesamowitej młodej damy, prawdziwej gwiazdy. Będzie nam cię wszystkim brakowało, Chant."
Enchanting zaczęła tworzyć muzykę w 2018 roku. W 2020 zwróciła uwagę Gucciego, który podpisał z nią kontrakt w swoim labelu 1017. Potem pojawiła się na kompilacji wytwórni "Gucci Mane Presents: So Icy Summer". Dwa lata później ukazał się jej jedyny album zatytułowany "No Luv" z takimi kawałkami jak "Track & Field i "What I Want", które były jednymi z ulubionych wśród fanów. Rok temu, w październiku, Chant ogłosiła, że rozstała się z wytwórnią, a niedawno zaczęła promocję nowej muzyki w social mediach.
Nie wiadomo, co było przyczyną śmierci. Nieoficjalnie mówi się o przedawkowaniu narkotyków.