Big Scarr R.I.P. - podopieczny Gucci Mane'a i Freshman XXL'a nie żyje
Młody talent z Memphis Miał 22 lata.
Informacja pojawiła się w czwartek 22 grudnia o 19:00 czasu amerykańskiego. Gucci Mane potwierdził ją na swoim Instagramie. "To boli. Będzie mi cię brakowało, Big Scarr" - napisał właściciel 1017 Global Music, wytwórni, dla której raper nagrywał. Enchanting, inna artystka z labelu również zamieściła na ten temat Insta Story: "Nie chcę nawet nic mówić. Przepraszam, jeśli nie będę odpisywać. Po prostu nie mogę" - napisała. Nie wiadomo na razie, co było przyczyną śmierci.Reprezentujący Memphis Big Scarr zaczął na poważnie zajmować się rapem w 2019 roku. Wtedy też wypuścił singiel "Make A Play", który przez tydzień doszedł do 50 tysięcy odtworzeń na YouTube. W 2020 podpisał kontrakt z 1017 Gucci Mane'a, rok później nakładem tej wytwórni ukazał się jego debiutancki album "Big Grim Reaper". To na nim pojawiły się takie kawałki jak "SolcyBoyz 2" czy "Poppin". W 2022 wyszła edycja deluxe. Pod koniec roku raper przygotowywał się do wspólnej trasy z Key Glockiem.
Scarr był także członkiem tegorocznej edycji XXL Freshman obok takich MC's jak Big30, Babyface Ray czy BabyTron.