Tede ostro: "Peja to sfrustrowany i zły człowiek"
Beef Tedego z Peją miał miejsce 14 lat temu, jednak temat nieustannie wraca w rozmowach z raperami. Tede dorzucił swoje dwa grosze w nowym wywiadzie z Szalonym Reporterem.
"Nie będe oszukiwał, że lubię Rycha Peję, bo go k*rwa nienawidzę. Nie to, że mu źle życzę, ale to jest po prostu zły człowiek. Sfrustrowany i zły człowiek" - mówi ostro TDF.
Mówi także, że Peja wspierał Borixona w konflikcie z Tede, a gdy obaj się pogodzili to źle to odebrał - "On usunął Borixona z Instagramu, kiedy ten się ze mną pogodził. To mówi wszystko o tym człowieku. On tym podświadomie żyje".
Tede twierdzi również, że we freakfightach wziąłby udział tylko gdyby miał zawalczyć z Peją, ale na stole musiałby leżeć milion euro. Uważa jednak, że jego oponent nie wszedłby w to. "On się na to nigdy nie zgodzi, bo on ma więcej do stracenia. Ja jestem lamusem z dobrego domu, który się nigdy nie bił, fajtłapą/fightłapą. A w przypadku, kiedy on by dostał wpi*rdol, byłby lucky punch, to co by się stało?"
***