Peja tłumaczy co zniechęcało go przez lata do "Na Legalu?"

kategorie: Polska, Hip-Hop/Rap, Klasyka, News
dodano: 2022-01-10 15:00 przez: Wiesław Kłoda (komentarze: 10)

Przez lata można było odczuć, że Peja jest zmęczony ciągłymi pytaniami o "Na Legalu?", raper niejednokrotnie podkreślał też, że chciałby by równą uwagę przywiązywano do jego nowych nagrań. Jeden z fanów zapytał go jak ma się to do specjalnych obchodów 20-lecia premiery.

W komentarzach pod jednym z postów na fanpage'u Peji wieloletni fan zapytał go:

"Powiedz proszę jak możesz, kiedy zmieniłeś podejście do płyty "Na Legalu?". Tak się składa że "znamy się" już prawie 20 lat, zawsze miałem wrażenie że nie lubisz tej płyty (a może okoliczności jej wydania?). W wywiadach, innych utworach podkreślałeś że nie rozumiesz jej fenomenu i uważasz za nic wybitnego. Teraz natomiast odświeżyłeś ten kamień milowy polskiego rapu. Kiedy zapałałeś do niej pozytywnymi emocjami?"

Na co Rychu dość konkretnie odpowiedział:

"Bardzo lubię ten album pod względem czasu, w którym się ukazał. Muzycznie również. Uważam, że to album, który słucha się od deski do deski. Natomiast wychodzenie z szufladki Głuchej nocy, spór z wydawcą i Stanem Borysem oraz dalsze losy tej płyty w Universalu plus sprowadzanie mojej dyskografii w bardzo uproszczony sposób ze Na legalu to było coś - kilka tych rzeczy zawsze mnie trochę do niej zniechęcało. Album odświeżyłem na równą rocznicę tym samym odczarowując większość negatywnych rzeczy z nią związanych o których mówiłem a które tu cytujesz. Innymi słowy nagranie tej płyty było mi wręcz potrzebne. To trochę jak pokonanie swoich demonów hehe. Pozdr"

PEJA - wywiad: "Zamiast dzieciństwa miałem rap"

Old Boyz
Albo jesteś fanem Peji albo nie ja się zaliczam do tej pierwszej opcji na bank nie napiszę złego słowa na niego mając już na karku 40 lat nawet jak nagrał kawałki z young multi czy też z young igim czy też z crackhouse nawet jak miał beef z Tede (defacto też go lubię).
Anonim
Też jestem fanem i moim zdaniem zjedzenie tedego i pariasów w beefie to bardzo dobry ruch. Nagrywke z multim wybaczam jako jednorazowa fanaberię a z igim to mi obojętne, nawet uważam że lepiej że nagrał z igim niż z białasem czy kękę albo jakby miał dalej nagrywać z paluchem... Mimo że wszystkich ww nie słucham. Feat u księcia kapoty to jest dopiero przykra sprawa.
Noreaga
Ale z białasem nagrał kawałek chłosta. I nagrywa cały czas z łakami. Ja jestem fanem Ryśka, ale nie psycho fanem. I jak coś mi się nie podoba u moich idoli to nie propsuje.
Dzielnicowy
Z "odtworzeniem" tego albumu jest jak z regulacją rzeki.Niby człowiek chce dobrze, żeby było lepiej,idealnie.A jak wychodzi,wszyscy widzą.Rzeki tracą swoją dzikość, naturalność,zanika cały urok.Niby jest ładnie i dokładnie.Ale jakoś tak..pusto.Wydaje mi się, że jak tych rzek,taj klasyków - nie powinno się tykać.Wiem, że Peja chciał Delisiowi na nosie zagrać,ale chyba nie tędy droga. Nie wspomnę już o gościach.Olać pomysł Allstars,bo Mezo coś tam w wywiadzie powiedział? Czytałem ten wywiad.Akurat powiedział prawdę.I w gruncie rzeczy źle się nie wypowiadał,chwilami z propsem.Wydaje mi się, że Rysiek zwyczajnie szukał powodu, żeby ich..nie zaprosić.Bez tych wszystkich ludzi z 2001 ta płyta w nowej odsłonie nie powinna się pojawić.Takie jest moje zdanie.Tede na którym wszyscy psy wieszali potrafił zebrać starych kumpli w Kato.Nie wszystkich ale większość jednak.I wyszło zajebiście.Za to szacunek.
Anonim
Przecież Peja go zapraszał ale Mezo odmówił. A tedemu to z litości się dogrywają jak patrzą co scena z nim zrobiła.
Dzielnicowy
Odmówił? Prawidłowo.
atari
chyba raczej Peja chciał go zaprosić, ale finalnie mu odmówił, za pieprzenie głupot na jego temat.
mj45
Nie pisz bzdur, Peja nie zapraszał Meza, więc ten nie mógł odmówić - takie są fakty. A ta śpiewka, że chciał, ale przeczytał wywiad... nigga please.
Killarmy
Na legalu jest dobra płytką, tylko za dużo jej było wszędzie i bokiem mi wyszła. Ja np wolę cno czy i nie zmienia się nic.
Dzielnicowy
Dokładnie.Podpisuję się pod wszystkim.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>