Mata grał koncert a na Bemowie... drgały bloki
Wczorajszy koncert Maty odbił się dużym echem - jak się okazuje dosłownie i w przenośni. "Fakt" i "Wawa Hot News 24" informują o niecodziennej sytuacji, która miała miejsce na Bemowie.
Starszy kapitan Michał Konopka ze stołecznej straży pożarnej powiedział Faktowi: "Sprawdziliśmy blok. Nie było żadnych uszkodzeń. Nie wiemy, co spowodowało drgania. Być może to przez głośny koncert, który odbywał się na płycie pobliskiego lotniska Bemowo". Wawa Hot News 24 dodaje: "Część mieszkańców przyjęła te informacje z niedowierzaniem, jednak po chwili wrócili do swoich mieszkań."