Peja komentuje nowy singiel Quebo i jego artystyczną przemianę
"TEEN KASIA", czyli najnowszy singiel Quebo, wzbudził olbrzymie zainteresowanie i nadal utrzymuje pierwsze miejsce na youtubowej karcie Na Czasie. Artysta zaskoczył nie tylko muzycznie, ale też wizerunkowo. Skomentował to Peja na swoim Facebooku, gdzie nie szczędził miłych słów pod adresem szefa QueQuality.
"Nowy Quebonafide sprawdzony? Typo tak bardzo zmienił grę ze wszystkimi jej konsekwencjami, że jeszcze niejedna zwykła kariera zwyczajnie upadnie. To co i w jaki sposób Kuba robi można lubić lub nie (ja akurat lubię) nie można jednak odmówić mu konsekwencji i pomysłu na siebie. Wystarczy sprawdzić klipy tak inne niż wszystkie, którymi bombardował w czasach kiedy nie był jeszcze kojarzony z szeroko pojętym sukcesem w muzyce. W każdej z tych swoich stylówek/przebieranek jest dla mnie bardziej naturalny niż niejeden raper stawiający w swoich klipach/linijkach na tzw autentyczność i realizm sytuacyjny. Ostatni raz gdy czekałem na kolejną metamorfozę artystyczną zwiastującą nowy album bylo to w przypadku artystki o pseudonimie Madonna. Można zatem powiedzieć, że dość długo. Reasumując - ten numer strasznie buja a wersy o Psach i King Kongu subtelnie tłumaczą jak wiele lat upłynęło od początków polskiej sceny rap. I najważniejsze - tutaj nadal są linijki, które słucha się z przyjemnością." - pisze Peja na swoim profilu.
Poniżej przypominamy nasz wczorajszy wywiad z raperem, przeprowadzony przez Hirka Wronę oraz nasz pierwszy odcinek Magazynu Popkillera.