Thank you for participating. The poll is now closed.
Tede do Numer Raza: "Żyjesz w wirtualnym świecie"
Pisaliśmy Wam wczoraj o ostrej wymianie zdań między dawnymi współtwórcami Warszafskiego Deszczu. Tede wywołał Numera, który w mocnych słowach odbił piłeczkę. TDF odniósł się do sytuacji, zaznaczając, że to ostatnie słowa z jego strony.
"Wyj*bane mam w to czy Ci pomogłem czy nie pomogłem, czy masz w ogóle tego świadomość. Nie powinienem w ogóle mieszać się w tą dyskusję, faktycznie, no ale sam sprowokowałeś mnie tym zamalowywaniem tych ciuchów naszych, które dostawałeś. (...) Skumaliśmy to, że żyjesz w wirtualnym świecie. Stary – myślenie nigdy nie było Twoją mocną stroną, a logiczne myślenie w ogóle nie było i tu jest taka jedna rzecz w całej tej układance, która powinna to skonkludować. (…) Wziąłem wiadomości od Ciebie i zobaczyłem ostatnią, to jest ostatnia forma kontaktu ze mną. Czyli 2 lata temu i jeden dzień ostatni raz się ze mną kontaktowałeś. (…) Piszesz mi, że masz świadomość, że wisisz mi hajs, że ten dług na Tobie ciąży, potem po dwóch lata stwierdzasz, że sprawa jest załatwiona! (…) Jak mogłeś załatwić sprawę, nie mając ze mną kontaktu?" - pyta szef NWJ.
Tede odniósł się też do zarzutów o ćpanie rzuconych przez Numera: "Jak możesz mówić, że ja jestem naćpany, przećpany, skoro Ty mnie Chłopie dwa lata nie widziałeś, Ty nic o mnie nie wiesz. Zupełnie o mnie nie masz pojęcia. Nie miałeś ze mną kontaktu, nawet wirtualnego. Jak Ty możesz mówić, że Cię okradłem? (…) Jak za ostatnią wydaną płytę rozliczałeś się Ty ze mną, a nie ja z Tobą. (…) Jeżeli Ty mówisz, że ja jestem naćpany, przećpany i jest to główny argument Twojej historii i że Cię okradłem, to Ty idź od razu na milicję. (…) A no i na koniec idę na rower sam, będę ćpać. Życie."
Numer Raz opublikował w odpowiedzi instastory, na którym śmieje się robiąc facepalm i mówi tylko "No niesamowite, ubawiłem się zaje*iście, dzięki"
[POPKILLERY 2020 - TRWA OSTATNI DZIEŃ GŁOSOWAŃ, WYBIERZ DO KOGO TRAFIĄ STATUETKI ROKU I DEKADY!]