Drake z hołdem dla Eminema i Jaya-Z w nowym klipie

video
dodano: 2020-03-04 13:00 przez: Marek Adamski (komentarze: 4)

Od wydania "Scorpiona" miną niedługo 2 lata, a Drizzy zazwyczaj nie robi sobie długich przerw wydawniczych. Stąd można przypuszczać, że nowy, łączony klip do kawałków "When To Say When" i "Chicago Freestyle" będzie promował jego następny krążek. W pierwszym numerze reprezentant Toronto oddaje szacunek Jay'owi-Z, a w drugim Eminemowi.

Numer "When To Say When" korzysta z tego samego sampla, co "Song Cry" Jaya-Z, a w klipie Drake rapuje o przebiegu swojej kariery przed Brooklyn Marcy Houses, czyli osiedlu na którym wychował się Hova. W drugim numerze Drizzy w jednej zwrotce nawiązuje do kawałka "Superman" Eminema, używając tych samych linijek, ale w innym kontekście. Podczas, gdy Eminemowi chodziło o relację z kobietami wyłącznie dla zaspokojenia własnej satysfakcji, Drake nawija o stabilizacji i nawiązaniu poważnej relacji.

Drake ma już w tym roku na swoim koncie dwa numery, oba nagrane z Futurem, czyli "Life Is Good" oraz "DESIRES" (które obecne jest tylko na Soundcloudzie, podpisane jako leak, ale udostępnione na głównym kanale OVO).

Nowe kawałki również są dostępne tylko na Soundcloudzie, nie ma ich na płatnych serwisach streamingowych.

Jeśli chcesz być na bieżąco z premierami teledysków to śledź nasz dział Video

Drake - When To Say When & Chicago Freestyle

Tagi: 

Jebaćbor
Drake średniak, dużo większy fame niż umiejętności ale props za takie coś. U nas tym młodym raperkom nie przejdzie przez gardło numer w którym by oddali szacunek Peji albo nie wiem Killaz Group czy komuś innemu z starych graczy.
Lil sqqa
Komu tu oddawać szacunek i za co? Przecież większość raperów starej szkoły to takie same kurwy jak te z nowej jechali na farmazonie ze rap nie dla kasy że jebać nowe brzmienie itd itp a to przecie mośki bez skilla
Jebaćbor
SLU, całe PDG, 52 Dębiec. Ciężko nie przyznać Ci racji ale jednak, wyżej wymienionych szanuje nadal. Gural mi się zdaje że już w chuj dawno w jakimś wywiadzie powiedział że robi to głownie dla pieniędzy ale może coś pomieszałem. Hans chyba nic nie odjebał a skilli mu odmówić nie można, chociaż zależy z której strony spojrzeć, Peja trochę naodpierdalał muszę to przyznać mimo że jestem niemal sajko SLU, (zaznaczam że nie mówię tu ani o tvn ani o rzekomej ustawce z tede bo to nie było coś za co można by go jebać moim zdaniem) ale za dużo rzeczy mu się szacunek należy chodźby za realną nie udawaną miłość do hip-hopu, moim zdaniem jeden z niewielu w PL którego można nazwać prawdziwym raperem. Z WWA pasowało by kogoś wymienić bo to mój region tak jakby ale nie przychodzi mi nikt do głowy, może HG z sentymentu, na pewno nie sokół. Kiedyś bym podyskutował, dziś nie słucham już pl prawie wcale więc ani mi nie zależy ani nie mam podstaw. Ale rzeczywiście, w USA jak robią coś takiego to honorują dobrych graczy, a u nas żeby ktoś to robił tylko dla zasady to nie ma sensu. Z drugiej strony młodzi w polsce są wychowani głównie na PL rapie więc dla nich np. taki sokół może być w chuj kozackim raperem ale nikt mu na tracku szacunku nie odda sam nie wiem czemu.
Yung sqqa
będąc przy kurwach, to pozdrów swoją mamę ;D

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>