Sarius: "Jest czego słuchać i to by było na tyle, dziękuję za wspólną 3-letnią podróż"
Świetnie przyjęty przez słuchaczy i dziennikarzy album zamknął rok 2016 w wykonaniu Sariusa. Co dalej? Wygląda na to, że tajemnicza przerwa, o której uczestnik ostatniej edycji Młodych Wilków informuje na swoim FB...
"Dzionek dobiega końca, dla mnie z tym postem w jakiś sposób wyjątkowy.
Od jutra po raz kolejny przenoszę się do Wrocławia.
Macie BLOK z DJ-em Epromem, Wszystko Dobrze EP z różnymi producentami, Daleko Jeszcze? z O.S.T.R.-em, Złe Towarzystwo EP z Voskovymi i Wudoe, Zero Starań EP z Soulpetem, I Żyli Krótko i Szczęśliwie z Voskovymi plus garść luźnych numerów i featów - jest czego słuchać heh i to by było na tyle
Ostatni koncert 13.01 BDG
Dziękuję za wspólną 3 letnią podróż.
Żyjcie długo i szczęśliwie i z uśmiechami na twarzach :)
Trzymajcie się,
Sarius"
- napisał wczoraj częstochowski raper. A to nie wszystko, bo wcześniej znaleźć można było również następujące wpisy:
"Moje koncerty na 2017:
13.01 - Bydgoszcz
To już wszystkie, do zobaczenia!
Nie zobaczymy się w 2017 na tą chwilę robię małą emeryture"
czy
"W najbliższych miesiącach się nie spotkamy. Uważajcie na siebie dzisiaj, życie jest cenne. Wierze w Ciebie, uwierz we mnie. 5"
O co chodzi? Czyżby Sarius kończył karierę lub angażował się w jakiś nowy tajemniczy projekt?