Sukcesy HIFI Bandy cieszyły mnie tylko jako sympatyka ich muzyki, ale jako fana polskiego rapu w ogóle. Ktoś pokazał, że można wejść z debiutem, pojawić się w mainstreamowych mediach, robić swoją muzykę i potrafić wejść z nią w miejsca dotąd pozornie niedostępne. Po "Fakty, Ludzie, Pieniądze" i "23:55" przyszedł czas na pierwszy solowy projekt rapera HIFI - Dioxa.
Album wyprodukowali i oskreczowali The Returners. Talent Little'a mało kto dziś podważa, szczególnie po takich rzeczach jak "Bez Granic" czy "Nagapiłem Się", a Chwiałek swoimi cutami nie zawodzi chyba nigdy. Singiel "To Jest Diox" zrobił spore zamieszanie i ciężko się dziwić, bo numer z singlowym impetem i czymś do powiedzenia swojej publiczności mógł się podobać. "Logika Gry" za chwilę trafi również do waszych głośników.
Wciąż jestem pełen podziwu dla rozwoju Dioxa w przeciągu ostatnich kilku lat, propsuję podejście promujące szesnastki nagrywane na raz, ale na tej płycie zdarzają mu się również gorsze momenty. Techniczne niedociągnięcia można zaakceptować przy zaskakujących, świeżych, wciągających numerach. Tych moim zdaniem trochę tu jednak brakuje. Nadal potrafi napisać plastyczną zwrotkę, zaskoczyć trafnością wersu czy poruszyć temat, którego wcześniej nie dotykał nie tylko on, ale nikt w ogóle. Czemu w takim razie tak dużo tutaj rzeczy powiedzianych tysiące razy, w tym co najmniej kilka razy w starszych zwrotkach Warszawiaka? Pomijając nawet takie wpadki jak strasznie słaby refren i ostatni (na dodatek specjalnie akcentowany) czterowers z "Do Ostatniego Słuchacza" czegoś tutaj brakuje. Numery jak "Zdrada", "To Jest Diox" czy nawet ciut przesycona dramatyzmem historia z "Jeden Zwykły Dzień" pokazują, że da się inaczej. Za dużo tu numerów przy których zastanawiamy się czy Diox się zbytnio nie zapętlił.
Little podobnie - dał radę, ale nie zaskoczył. Nie ma tu bitów na miarę jego najlepszych dokonań. Są fajne kawałki. "To Jest Diox" hula jak należy, "Kilka Prostych Spraw" ze smyczkami w refrenie, funkujące "Powiedz" czy nawet oldschoolowe "Intro" to rzeczy przyjemne, ale za mało, żeby uradzić ciężar całego albumu. Młody chłopak z wielkim talentem tym razem bez spektakularnego sukcesu. Owszem, bębny tłuką mocno, bas chodzi czysto, sample różnorodne, ale efekt deja vu włącza się w połowie albumu. To było. Zrobiono to lepiej. Brakuje tu czegoś co wyraźnie odróżni Little'a od czołówki polskich producentów, a przy takim poziomie rozgrywki najwyższy czas na duży krok do przodu. Brakuje tu bitów, które po dwóch przesłuchaniach nie pozwolą o sobie zapomnieć (a takie przecież już robił!), brakuje prawdziwego brzmienia lat 90. w miejsce brzmienia, które w pewnym etapie swojego rozwoju przeszło większość nowych producentów w grze wychowanych przez polskie podziemie. Na szczęście nijak nie zawiódł mnie Chwiał potwierdzając, że wiek nie przeszkadza mu w niczym. Ne tylko dobór cutów, ale i ich wykonanie na mocną piątkę. To duży plus tego albumu.
Cieszy mnie, że katalog Prosto stał się na tyle szeroki, żeby mieściły się w nim takie pozycje, ale autorzy moim zdaniem mogli spisać się lepiej. Ten album wrzucony w odtwarzacz może przelecieć i trzy i pięć razy, a i tak zastanawiając się potem co z niego zapamiętałeś ciężko wymienić Ci więcej niż trzy numery. Pomysł na "Muzykę Podwórkową" z Pezetem fantastyczny, wykonanie... "Ty pragniesz złota, nie bądź taki Salomon/ Wyglądasz jak Filemon, a twoja gadka to kondom". Czy takie wersy nagrywają raperzy z polskiej czołówki? Zacne featuringi też lepiej wyglądają na trackliście niż w głośnikach. W.E.N.A. jako typ, który "przedarł się z podziemia na legal" jest przekonujący, Hades jak zwykle na kozaku, ale już Małpa brzmi za majkiem jakoś niepewnie, szczeniacko, a Pezet... Ilość sylab na sekundę duża, ilość pewności w głosie na zwrotkę jak dla mnie niewystarczająca. Nie wiem co należy w tej muzyce zmienić, ale coś na pewno. Zarówno brzmieniowo jak i merytorycznie, żeby nie dochodziło do tak oczywistych powtórzeń. Dla mnie materiał daje radę i niestety nic ponad to. Trójka z plusem.
Rok po "Logice Gry" tercet Diox/The Returners powraca z drugim wspólnym albumem zatytułowanym "Backstage". Z całą trójką rozmawialiśmy w warszawskim...
Diox był ostatnio gościem programu Rapnews Studio, gdzie wrócił do tematu konfliktu z Koldim, o którym głośno było w 2013 roku. Jak mówi Diox -...
Mam pytanie do recenzentów, czy po przesłuchaniu jakiegoś albumu wymieniacie się między sobą poglądami ? rozmawiacie o płycie, czy może słuchacie razem w tym samym czasie ? :D Bo po przeczytaniu recenzji (nie tylko tej płyty) widzę, że macie bardzo zbliżone gusta muzyczne. Pozdro.
Nigdy nie gadamy o płycie, kiedy planujemy dwie recenzje. Kiedy już coś wyjdzie w dyskusji przeważnie ucinamy temat po dwóch zdaniach;)
Sami się śmiejemy z tego ostatnio, bo niby mamy bardzo różne gusta (szczególnie jeśli chodzi o amerykański rap), w rankingach wybieramy inne płyty a jak przychodzi co do czego i robimy dwie niezależne recenzje bez konsultacji żadnych to często się pokrywają pod względem oceny i argumentacji :)
Szacun ale brak tu ostatnio recenzij kilku plyt nie bede zaglebial ale wiadomo jakich Pozdro
Tylko sie cieszyc rok calkiem dobry PROXIMITE DIOX MROKU PEZET OSTR PARIAS WIGOR DONIU FABULA ECHINACEA TRZECI WYMIAR FOKUS BRAHU CZLOWIEN SHOT REKORD WENA TUSZ NA REKACH SHERLLERINI JOTESTE MES MORAL-GANO ARO RASMENTALIZM ZEUS SOKOL HANS CIRA PIH KALA PEJA CHADA FU HEMP GRU BOK jedne byly jedne beda jest ciekawie tylko lapac sie za kieszen POZDRO
Na jedno kopyto te recenzje, aczkolwiek trafne :-)
HAHAHAHAHAHA +3 DLA PŁYTY ROKU JAK NA RAZIE HAHAHAHA
PS. AHA NIE MA PATRONATU
płyty roku? nigga please, wielkie rozczarowanie roku bardziej.
skąd info, że nie ma patronatu skoro przeciez przy newsach wszystkich pisali ze jest? :D beka. beka tez z tego ze hrabiemu runie teoria, hyhy
dzieci z hip-hop.pl dowiedziały się o popkillerze czego dowodem są komentarze
recenzja idealna
@beka z parcha:
gdybym nie trąbił o tych patronowanych czwórkach to byś teraz miał czwóreczke pod recenzją Dioxa:) a tak jest inaczej więc móje produkowanie się przyniosło zmiany, zobaczymy co dostanie Hemp Gru (myślę że nie będzie lizania dupy jak na rapdumie bo tam to Sikorski przeszedł samego siebie)
Najlepszy kawałek na płycie to Kilka prostych spraw nr 9 moim zdaniem :D
hahaha, tak, z pewnością chłopaki postanowili wystawić niższą ocenę żeby uniknąć Twojej wielce merytorycznej spiskowej krytyki :D
@ hrabia
Wydaje mi się, że Twoje 'produkowanie się' w żaden sposób nie wpłynęło na oceny :) Co do HG to fakt na RD jest trochę przesadzona recka ( bez patronatu ), ale "Jedność" tak czy tak trzyma poziom.
Bo chyba nie myślisz, że podczas pisania recenzji Ematei i Daniel myśleli " O kurwa trzeba się mieć na baczności bo hrabia znowu wkroczy do akcji!"
@Daniel Wardziński - Twoim zdaniem Pezet wypadł słabo? Ja może nie patrze obiektywnie, ale po kilku odsłuchach jakoś jego zwrotka wpadła w ucho a szczególnie: "I nawet kiedy w moim rapie słyszysz nowe trendy, to tylko nowe brzmienia i patenty na wersy" :D Co nie zmienia faktu, że po tym tracku spodziewałem się więcej..
Jeśli chodzi o "Powiedz" to najlepiej wypadł W.E.N.A., a najgorzej Hades.. Małpa spoko.
Pewnie posłucham jeszcze kilka razy i będę miał inne poglądy, ale to tak na chwile obecną.
"Powiedz" przy takiej obsadzie powinno wypierdalac z butow przy kazdym odsluchu, a tylko Wudoe porzadnie pojechal, Hades brzmi strasznie nienaturalnie, Malpa jakis pozbawiony energii, Diox w miare przyzwoicie.
A faworyt płyty?
Zgadzam się z recenzentem, zwłaszcza w kwestii tysiąc razy już wałkowanych w polskim rapie tekstów Dioxa. Z cała Hifi Bandą mam ten właśnie problem - zero oryginalności w tekstach, w wiekszości banały w stylu "badź szczery dzieciaku, bądź prawdziwy, kochamy rap, wierz w siebie" etc które już setki raz były nawijane. Młodszym słuchaczom może się podobać, ale jeśli ktoś już swoje w polskim rapie przesłuchał to będzie go to raziło. Płytę przed kompletną przeciętnością ratują bity. Ode mnie trója bez plusa.
Już na 23:55 można było zauważyć wyraźną dominacje Hadesa. Nie powiem, że nie czekałem na solówkę dioxa, ale byłbym bardziej kontent, gdyby hades coś nagrał. Zresztą, jak dla mnie hades zjadł swoją zwrotkę kawałek powiedz, ale oczywiście to tylko moja subiektywna opinia ;d Jak już wcześniej daniel zauważył, bardzo dobrą robotę wykonał chwiał.
hrabia
Musisz mieć bardzo wysokie mniemanie o sobie, skoro myślisz, że Twoja opinia, która notabene jest opinią zwykłego anonimowego przygłupa i która niejednokrotnie była powodem niezłej beki dla większości użytkowników tego portalu, mogła w jakikolwiek sposób wpłynąć na recenzje Daniela i Mateusza. Pewnie siedzisz teraz w swoich zapyziałych czterech ścianach i z szelmowskim uśmiechem na twarzy wyobrażasz sobie obsranych Twoimi komentami redaktorów serwisu popkiller.pl, którzy w obawie przed tym, że ich niecny spisek zostanie udaremniony, na szybko zaniżają oceny recenzowanych przez nich płyt, bo choćby sufit srał tynkiem, to Ty czuwasz.
Gratuluję, stałeś się kimś. Masz niebywały wpływ na kształtowanie świadomości słuchaczy rapu w Polsce, którzy tylko dlatego, że Ty raczyłeś się odezwać i ujawniłeś przed ludźmi prawdziwe pobudki redaktorów popkillera, nie zakupią płyty Dioxa, bo ocena została zaniżona, a tym samym wymagający słuchacz został do niej zniechęcony.
A teraz możesz się wreszcie spuścić na klawisze, gadka Ci się z pewnością będzie wtedy lepiej kleić :)
@def:
musiało Cię to bardzo zaboleć chłoptasiu że się tak naprodukowałeś:) czas leczy rany:)
Mi się wydaje, że każdy komentarz wpływa w jakimś stopniu na tych co je czytają. Może nie jednej osoby ale jak tych osób jest więcej i każdy uważa tak samo, a czytający zdają sobie sprawę, że znają się na rzeczy to napewno też (w mniejszym lub większym stopniu) ale biorą je pod uwagę.
PS: zanim ktoś coś napisze to prosiłbym żeby przeczytał jeszcze raz ze zrozumieniem :D
Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce.
Popkiller.pl nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska Popkiller.pl.