Wypuszczony niedawno przez Wiza trapowy banger "Decisions" doczekał się teledysku, a raczej imprezowo-tripowego street video.
Wiz Khalifa
Wiz Khalifa
Teledyski Wiza to zazwyczaj jasna strona życia, jednak inaczej jest w wypadku osobistego "Still Down", poświęconego rodzinnemu miastu Khalify. Nowe video promujące "Blacc Hollywood" to raczej swoista pocztówka z Pittsburgha, odkrywająca jego gorsze strony i zrzucająca otoczkę zabawy, skupiając się na trudnościach, które Wiz wraz z TGOD musieli przejść, by dotrzeć na mainstreamowe szczyty. "Wiz zrobił niesamowitą robotę z klipem do Still Down" - skomentował na Twitterze Mac Miller. Sprawdźcie sami, czy macie podobne zdanie.
Dwa mocne strzały promujące siódmą część "Szybkich i wściekłych" - dostaliśmy teledysk do opublikowanego parę dni temu numeru "Ride Out" a także nowy singiel, w którym mikrofony krzyżują Wiz Khalifa i Iggy Azalea...
King Khalifa serwuje nam najnowszy klip. Wprawdzie wyboru singla nie rozumiem (mój stosunek do "Raw" znacie z recenzji), ale cóż - sprawdźcie surowe video od Wiza.
Już jutro ukaże się "20 Lights" czyli najświeższa EP-ka od Bernera. Dziś dostajemy na wieczór leniwy i nastrojowy sztosik z udziałem Wiza - jeśli jaraliście się tym, co ta dwójka zrobiła choćby w "Chapo" to "O.T." pewnie też idealnie Wam siądzie.
Takie trio w jednym kawałku gwarantuje świetny banger. Jeśli dodamy do nich bit od człowieka, który zdecydowanie pod względem muzycznym zawładnął rokiem 2014 czyli DJ-a Mustarda to mamy prawdziwą klubową petardę. Kawałek znalazł się w wersji deluxe najnowszego albumu Wiza "Blacc Hollywood". Jak myślicie, ten krążek ma szanse podbić podsumowania tego roku?
Twerk święci prawdziwe triumfy popularności w Stanach. Jego temat pojawia się na wielu produkcjach rapowych, a roznegliżowane kobiety pokazują go w co drugim mainstreamowym klipie... Jednak temu fenomenowi nie widać końca. Kolejną osobą nawiązującą do tego tańca jest weteran, który jednak nigdy nie święcił solowo nadzwyczajnych sukcesów - Project Pat. Numerem "Twerk It" zapowiada swój nadchodzący mixtape "Cheeze N Dope 3". By zwrócić większą uwagę na ten singiel zebrał całkiem ciekawą utytułowaną ekipę. Co wyszło? Sprawdźcie w rozwinięciu.
27 lat, na koncie kilkanaście mixtape'ów, dwa albumy wydane w niezależnym obiegu i trzy w majorsowych szeregach. Wiza Khalifę ciężko traktować już jako młody talent, freshmana czy newcomera - to ugruntowana mainstreamowa marka, która w przeciwieństwie do wielu hitów jednego sezonu trzyma się w czołówce bez wahań i z uśmiechem na ustach. Potencjał ogromny, możliwości podobnie, wielu narzekało jednak, że brak jeszcze ciągle w dorobku Thomaza albumu, do którego naprawdę nie można by się przyczepić i któremu można by przypiąć łatkę "klasyka". Czy jest takim trzeci mainstreamowy krążek Khalify, "Blacc Hollywood"? Pierwszy komentarz, który Wiz wystosować powinien po premierze brzmi...
Po wydaniu swojego debiutu w majorsowych szeregach, czyli "Rolling Papers" Wiz Khalifa został "zjechany" przez swoich fanów i mimo, że debiutanckie LP stało się sukcesem wydawniczym z hitowymi singlami "Black & Yellow" oraz "Roll Up" na czele to sam raper przyznał się do błędu przy produkcji projektu. W specjalnym liście dla fanów tłumaczył jakość albumu polityką wytwórni i obiecał, że od tej pory będzie robić wszystko na własną rękę i nikt odgórnie mu nie będzie niczego narzucać. W okresie pomiędzy "Rolling Papers", a "O.N.I.F.C." dostaliśmy genialny mixtape "Taylor Allderdice", który pozwolił myśleć, że Wiz słowa dotrzyma. "Only Nigga In First Class" przyjęte zostało z mieszanymi odczuciami. Zaczęto już wtedy mówić, że Wiz jest raperem stricte mixtape'owym i nie potrafi się odnaleźć na longplayach. I "ONIFC" promowało wspomniane "Taylor Allderdice" i "Rolling Papers" poprzedzało świetne "Cabin Fever". W przypadku "Blacc Hollywood" było podobnie, ale moim zdaniem "28 Grams" było tak słabe, że równie dobrze mogłoby nie wychodzić. Dlatego też miałem naprawdę duże obawy związane z tym albumem. Bałem się o to czy Wiz w końcu na pełnoprawnym albumie pójdzie tą właściwą drogą i czy jego obietnice złożone jeszcze w 2012 roku są nadal aktualne...
Takie collabo to nielada wydarzenie! Cam, Wiz i Smoke DZA połaczyli siły w wspólnym kawałku okraszonym klipem. Wszystko to na bicie od AraabMuzik. Nic dodać nic ująć, niejeden słuchacz pokiwa głową dłużej przy tym numerze.
Miesiąc zbliża się ku końcowi, a więc zbliża się też premiera kolejnej EP-ki od Cam'rona z cyklu "First Of The Month". Singlem promującym już piątą część serii jest "Touch The Sky", w którym lidera The Diplomats wspierają naczelni jaracze rap gry, czyli Wiz Khalifa oraz Smoke DZA. Z takim składem łatwo się domyślić tematyki i klimatu utworu. Nawiązania do marihuany mimo wszystko nie przysłoniły faktycznej jakości wersów raperów. Warto zanotować, że Young Khalifa, u którego nawet najbardziej oddani fani dostrzegają spadek formy, wyjątkowo postarał się nad swoją gościnną zwrotką u Cama, czyli rapera, na którym otwarcie się od początku kariery wzorował.
EDIT: Ukazał się także teledysk do tego numeru.
Prawdopodobnie najlepszy kawałek na wydanym przed dwoma miesiącami "Blacc Hollywood" Wiza Khalify doczekał się teledysku. I to teledysku nie byle jakiego: MC z Pittsburgha postanowił bowiem nieco poeksperymentować i z pomocą reżysera X'a oraz znanej z filmu "Świat Wayne'a" aktorki Tia Carrere'y nakręcił interaktywny obrazek do "Stayin Out All Night", którego obejrzycie tutaj. Koniecznie zapiszcie sobie gdzieś ten numer, bo może okazać się przydatny w trakcie zbliżającego się weekendu - weekendu, w trakcie którego zaserwujemy Wam też dwie recenzje "Blacc Hollywood".
Śmierć Pimpa C wstrząsnęła światem hip-hopowym, ponieważ muzyka przez niego tworzona w duecie z Bunem B odcisnęła duże piętno na tym, jak wygląda obecny hip-hop. Amerykańska dziennikarka Julia Beverly pracuje wraz z matką rapera nad książką opisującą jego życie. Żona legendy Houston wydała oświadczenie przeciwne wydaniu owej książki, ale co najważniejsze, zdradziła dużo istotnych informacji dotyczących pośmiertnego albumu Pimpa C.
Producent Mike Will Made It zbiera się do wydania nowego projektu "Ransom". Poznaliśmy już czołowy singiel, którym było "Buy The World" z gościnnym udziałem Kendricka Lamara, Future'a i Lil Wayne'a. Teraz przyszedł na kolejny promocyjny utwór, którym jest "Pussy Overrated", gdzie zwrotki przejął Wiz Khalifa, a refren Future. Kawałek ten z miejsca wywołał wiele spekulacji i komentarzy, ponieważ Wiz wyrównuje w nim rachunki ze swoją żoną Amber Rose, z którą niedawno burzliwie się rozstał.
Wiz Khalifa pomimo problemów w życiu prywatnym nie zwalnia tempa na płaszczyźnie stricte muzycznej. Niedawno przecież premierę miał album "Blacc Hollywood", ale Young Khalifa nie przestaje wydawać muzyki. Teraz w ciągu jednego dnia opublikowano jego trzy nowe utwory. Dwa z nich pochodzą z soundtracku do gry WWE 2k15, które nagrał z popularnym wrestlerem Johnem Ceną. Trzecim kawałkiem jest remix ulicznego hitu "I Don't Sell Molly No More" autorstwa najnowszego członka OVO Crew, czyli iLoveMakonnena. Wszystkie trzy utwory możecie sprawdzić w rozwinięciu.