To już osiemnaście lat odkąd nie ma z nami jednego z najlepszych raperów w historii tego gatunku. The Notorious B.I.G. był postacią, dzięki której hip-hop wkroczył na zupełnie inny poziom, zyskując nową jakość i nadzwyczajną świeżość. Jego śmierć była nieodżałowaną stratą dla całego środowiska muzycznego, a skutki tego tragicznego zdarzenia odczuwamy do dziś. Aby godnie uczcić pamięć króla Nowego Jorku, w ciągu tego tygodnia przypomnimy wam jego muzyczne dokonania. Baby, baby!
The Notorious B.I.G.
The Notorious B.I.G.
Dzisiejszy „Klasyk” jest dość nietypowy i nie tylko dlatego że zamieszczony jako Przegapifszy. Dlaczego? Bo będę w nim mówił o płycie, która nie miała swojej oficjalnej premiery. Jest to jednak na tyle dobre wydawnictwo, że warto o nim napisać.
Pozycja ta to nieoficjalny debiut R.A. The Rugged Mana. Płyta miała pojawić się w między 1992, a 1994 rokiem. Niestety z powodu charakteru rapera, a także liryk które zawarł na krążku, nie została wydana. Dopiero w 2010 na datpiff.com ktoś wrzucił ją do pobrania za darmo. Do tej pory zastanawiam się jak to się stało, że nikt jej wtedy nie wydał. Ale od początku…
To już szesnaście lat bez króla rapu z Brooklynu. Rzeczywiście, czas przemija nieubłaganie ale pomimo to, nadal wydaje mi się, jakby to było wczoraj...
To, co Shaq-Fu, czy też Shaq Diesel po sobie zostawił, to jednak dużo więcej niż miliony widowiskowych akcji, kilka złamanych koszy i uśmiechy na twarzach fanów na całym świecie. Jego dyskografia oraz wideografia to również godziny świetnej rozrywki. I choć zawsze większość osób (pewnie łącznie z nim samym) do rapu Shaqa podchodzić będzie z dystansem i przymrużeniem oka, z dzisiejszej perspektywy jest to niemal pewne i bezsprzeczne: Shaq to zdecydowanie najlepszy rapujący koszykarz w historii. Dziś chciałbym zaprezentować Wam aż trzy klipy z dorobku Supermana - "Connected", "Can't Stop The Reign" i "Strait Playin'".