Reloaded

Reloaded

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2012-11-20 19:00 przez: Paweł Hadero (komentarze: 9)

Przyzwyczailiśmy się do tego, że rap ma być głośny, bogaty i przebojowy. Barokowe produkcje Kanye Westa i jego współpracowników, pompatyczne bity Just Blaze'a, czy też huczliwe bangery a'la Lex Luger zdominowały kilka ostatnich lat, na dobre i na złe. Podobnie z raperami – postawa "im szybciej tym lepiej" doprowadziła to tak absurdalnych eventów jak bicie rekordów w ilości rapowanych sylab na minutę. Tymczasem autor "Reloaded" działa na zupełnie innej płaszczyźnie; jego wersja rapu to muzyczna asceza posunięta do granic. To niepewność nocnej ulicy, to celebracja piwnicznej ciszy, to mrok, czarno białe zdjęcia, stoicyzm mafijnego bonza. Czy może inaczej - gdyby mnisi zen mieli swojego rapowego mentora, Roc Marciano byłby właśnie nim. Bo "Reloaded" jest płytą na której liczyć można nie tylko piętrzące się rymy, ale też oddechy. Ohhhhmmmmm....