Na początek mała uwaga. Jeżeli nie słyszeliście jeszcze jakiejś poprzedniej płyty zespołu Afro Kolektyw, to natychmiast odsyłam was choćby na youtube'a, byście mogli naprawić swój karygodny błąd, sprawdzając ich pierwszy lepszy numer. Następnie zachęcam was do rzucenia okiem na "Przegapifszy", gdzie opisałem ostatnią płytę grupy, "Piosenki po polsku". Jeżeli już to uczyniliście, to na pewno z uśmiechem na twarzy przyjmiecie nowe informacje na temat nadchodzącego albumu, który ma nosić tytuł "46 minut Sodomy". Jako wielki fan zarówno twórczości Afro Kolektywu jak i "boskiego markiza", sam już nie mogę się doczekać.