Kojarzycie Goldena? Jeżeli nie, to Złote Twarze już na pewno - lubelsko-gostyniński duet producencki, odpowiedzialny za masę świetnych kawałków z głównego, jak i podziemnego nurtu rapowego oraz całych albumów ("Międzyświat" nagrany z Hajem chociażby). Autor recenzowanego materiału kilka lat temu pokusił się o wypuszczenie niesamowicie klimatycznego "Ostatniego Pokolenia Placów Zabaw", rapując na ciepłych, kradzionych bitach niejednokrotnie zdecydowanie lepiej od bożyszczów wyświetleń YouTube'a. W 2016 roku, za pośrednictwem Lekter Records światło dzienne ujrzał natomiast stricte instrumentalny projekt artysty - "Music Of The Restless Sun EP", będący potwierdzeniem jego jakże szerokich horyzontów muzycznych. Golden zdecydowanie należy do grupy producentów muzycznych, w przeciwieństwie do wielu gości szumnie siebie w ten sposób nazywających się. "Szkoda szczempić ryja", jak mawia Zbyszek Stonoga, na dalsze refleksje, kto jest producentem, a kto bitmejkerem i gdzie leży granica. Lepiej w tej samej chwili włączyć EPkę Goldena, wsłuchując raz po raz się w pięknie skomponowaną paletę dźwięków.
Music Of Restless Sun
Music Of Restless Sun
recenzja
kategorie: Elektronika, Recenzje
dodano: 2016-12-16 17:30
przez: Maciej Sulima
(komentarze: 4)
Tagi: