Edo to jeden z najprawdziwszych zawodników na scenie, szczerze oddany temu co robi, konsekwentny i zasłużony nie tylko dla swojego miasta. Kto miał na tyle jaj, żeby w erze boomu na N.W.A. wjechać z singlem "Be A Father To Your Child"? Jakby nie patrzeć koleś porywał słuchaczy z różnych pokoleń - zarówno tych z początku lat 90., kiedy ze swoimi Buldogami zaznaczał mocniej Boston na mapie, ale też dużo młodszych którzy pokochali jego rewelacyjny materiał z Pete Rockiem. Materiał z Masta Acem i "A Face In The Crowd" miały swoje momenty, ale wybrzmiewało w nich trochę zmęczenia weterana. Wszystko zaczęło się zlewać i niekoniecznie wnosiło do kariery Edwarda Andersona tyle ile wnosiły wspomniane klasyki.
Na początku lutego światło dzienne ujrzał dziesiąty solowy album Edo. G zatytułowany "Intelligence & Ignorance". Czy jubileusz został uczczony z odpowiednim rozmachem, a materiał nawiąże do najlepszych momentów dyskografii autora "Lifa Of A Kid In The Ghetto"?