Coraz więcej białych raperów odnosi w Stanach spore sukcesy. Jeszcze parę lat temu widoczni mainstreamowo byli tylko Eminem i Everlast, teraz na szerokie wody wypłynęli Macklemore, Machine Gun Kelly, Yelawolf... Wciąż jednak nie każdy zdobywa taką popularność, na którą zasługuje skillami - i przykładem jest tu choćby Mac Lethal, który mimo że zanotował w ostatnich latach spory skok do przodu pod względem rozpoznawalności i milionowe odsłony to wciąż tkwi w opcji poziom>>>popularność. Jak prezentuje się jego najnowszy materiał, wypuszczone trochę po cichu, w cieniu napisanej przez niego książki "Postcards From Kansas City"?
Mac Lethal
Mac Lethal
Dlaczego: Święta juz niedługo. Już za parę chwil telewizja będzie raczyć nas filmami z Kevinem i reklamą Coca Coli. Świąteczna atmosfera udzieliła się również R.A. i Mac Lethalowi, którzy nagrali wspólnie utwór świąteczny... No dobra żartowałem. To nie jest utwór o reniferach itp. To muzyczna rozprawka o tym czym jest dziś Boże Narodzenie. I jak na Rugged Mana przystało kawałek jest bardzo kąśliwy i pełen celnych obserwacji.
Natomiast jego najnowszy mixtape to porcja soczystego i refleksyjnego rapu, pełnego celnych i dobrze brzmiących zwrotek. O co chodzi z tytułem? Mówiąc pokrótce o dość rozbudowaną metaforę, a całość niech wytłumaczy już sam Mac Lethal: