Nie da się ukryć, że Three Six Mafia, czyli założona w 1991 roku grupa z Memphis ma ogromny wpływ na brzmienie i kształt nowoczesnego hip-hopu. Od charakterystycznych hi hatów i mrocznych synthów w produkcjach, zdobyciu Oskara, przez triplet flow Lord Infamousa i Juicy'ego J'a, po współpracę z Supreme i ciągłą aktywność w biznesie Juicy'ego - wkładu w kulturę 3 6 Mafii nie można odmówić. Hity, które wysmażyli DJ Paul, Crunchy Black i wspomniany wcześniej Juicy pokrou "Stay Fly", "Poppin My Collar" czy "Sippin On Some Sizzurp" są ponadczasowe, ale ostatnio w mainstreamie mocny wydźwięk dostały dwa trochę mniej znane kawałki grupy. Mowa tu o "Slob On My Knob", z którego charakterystyczne flow często jest otwarcie zapożyczane (m.in. w "Plain Jane" A$AP Ferga) oraz "Who Run It", do którego freestyle G Herbo w audycji radiowej zapoczątkował akcje #whorunit. Na klasyczny bit nagrali się już m.in. Wiz Khalifa, A$AP Rocky, 21 Savage, Dave East, Chief Keef, Cdot Honcho, Young M.A. Trippie Redd, Lil Yachty i inni.
Lord Infamous
Lord Infamous
23 maja minie dokładnie 20 lat od premiery płyty, która dla przedmiotu mojej dzisiejszej recenzji miała być czymś w rodzaju odniesienia. DJ Paul zapewniał, że pierwszy i jak się zapowiada jedyny album grupy Da Mafia 6ix będzie jeszcze ostrzejszy i mroczniejszy niż kultowe w wielu kręgach "Mystic Stylez". Three 6 Mafia to marka sama w sobie, legendarna grupa którą wśród swoich inspiracji wymienia wielu czołowych obecnie raperów. Zapowiadało się, że po wydaniu "6ix Commandments" istnienie Da Mafia 6ix jest pierwszym i najważniejszym krokiem ku "zjednoczeniu" całego obozu ponownie. 20 grudnia 2013 roku rozpoczął się jednak powolny proces, który powoli wbijał kolejne gwoździe do trumny. Wraz z odejściem Lorda Infamousa nic już nie było takie, jak się na to zapowiadało...
"6ix Commandments", czyli mixtape który miał być czymś w rodzaju zapowiedzi tego, co zaserwuje nam Mafia na pierwszym, pełnoprawnym albumie był świetnym przypomnieniem się i odświeżeniem swojej marki, nie tylko wśród długoletnich fanów. Mimo, że Paul prosił by nie nazywać tego reaktywacją pierwotnej Three 6 Mafii, takie głosy się pojawiały. Powodowało to, że wielu podłapało temat i z zainteresowaniem obserwowano to, jak poczynają sobie postacie już teraz legendarne. Nie dziwi więc, że "Watch What U Wish" zostało postawione przed trudnym zadaniem - sprostać oczekiwaniom nie tylko ludzi, którzy z HCP są na dobre i na złe, ale również o oczekiwaniami ludzi, którzy przypomnieli sobie o spadkobiercach ogromnego dziedzictwa Hypnotize Minds. I tu zaczęły się schody.
"Kiedy obudziłem się rano, wszyscy mówili, że to się stało. Nie wierzyłem w to. Nie potrafiłem w to uwierzyć. Wszyscy mówili, że Ricky nie żyje, a ja wmawiałem sobie, że o innego Ricky'ego chodzi."- mówił w wywiadzie dla Hiphopdx na świeżo po dowiedzeniu się o śmierci Lorda Infamousa jego przyrodni brat oraz współpracownik - DJ Paul. Przez niego potwierdzone zostało, że jeden z założycieli Three 6 Mafii zmarł podczas snu z powodu ataku serca.
Wygląda na to, że na odradzający się obóz Three 6 Mafii, zjednoczony ostatnio pod szyldem Da Mafia 6ix spadł na koniec roku mocny cios. Jak podają na swoich twitterach Gangsta Boo czy Lil Wyte - nie żyje jeden z filarów legendy Memphis, Lord Infamous...
Nie jest tajemnicą, że świat muzyki ma to do siebie, że czasami te najbardziej oczekiwane przez nas projekty zwyczajnie w świecie nie mają racji bytu, są nierealne. Jeśli weźmiemy pod uwagę rap tych przykładów jest wiele, z legendarnym już "Detoxem" Dr. Dre na czele. Nie o tym jednak traktuje mój tekst. Miano "Detoxu brudnego południa" z pewnością piastuje zapowiadany mniej więcej od 5 lat krążek Three 6 Mafii "Laws Of Power". Pamiętacie? Kontrowersyjna kolaboracja DJ'a Tiesto i ekipy z Memphis? Pamięć pewnie wam się odświeżyła...
Mamy rok 2013, Juicy J prężnie działa solowo, jego album "Stay Trippy" to w opinii wielu czołówka tegorocznych albumów, a 38-letni już raper przeżywa renesans swojej popularności w Taylor Gang Wiza Khalify. Wydaje się, że projekt pod tytułem Three 6 Mafia umarł śmiercią naturalną. I właśnie wtedy do życia powołana została grupa, która sprawiła, że Memphis ponownie zaświeciło na rapowej mapie swoim naturalnym ogniem. I pomyśleć, że "6ix Commandments" to dopiero przedsmak.
W czasach kiedy niemal każdy fan Three 6 Mafii pogodził się z tym, że "Laws Of Power" nie wyjdzie już nigdy (obym się mylił), news o reaktywacji tej ekipy w niemal takim samym składzie w jakim była ona zakładana to z pewnością dla fanów info roku. Da Mafia 6iX - właśnie taką nazwę nosić będzie grupa, w której skład będą wchodzić: DJ Paul, Koopsta Knicca, Gangsta Boo, Lord Infamous oraz Crunchy Black. Słabo? Koneserzy klasycznego brzmienia Three 6 Mafii z "Mystic Stylez", czy "When The Smoke Clears" pewnie zacierają już ręce.
Czego więc możemy się spodziewać po tym projekcie i dlaczego nie ma na nim Juicy J'a?
W tym tygodniu udar i atak serca dopadły za to Lorda Infamousa, legendę południa, założyciela Three 6 Mafii.