"Lavorama" to album absolutnie esencjonalny, ukazujący to, co najpiękniejsze w podziemnej i niezależnej odsłonie hip-hopu. Movement wyrosły wokół Ortegi Cartel stworzył cały szyld Lavoholics, w którym mocną rolę pełni Proceente - teraz właściciel Aloha Entertainment pojawia się gościnnie w singlu Dona Istotnie i Foxsa, oddającym hołd właśnie klimatom Lavo.
Hasło "Nie ma emocji, nie ma rapu" nadal obowiązuje, a Procent wspomina też wyjątkowy koncert Lavo w warszawskim Palladium...