"Kolaż" nie jest płytą, która mogłaby się u nas przyjąć. Mi-La i Sista Flo w teledysku do "Znaki szczególne" kserują The Pharcyde, a ta druga w dodatku rusza się jak małpa i wygląda jak Pezet z przerwą w zębach. Obie rapują jak ubogie krewne Quenn Latifah i Bahamadii. Na siłę wpychają instrumentale, byle tylko wydać tę płytę. Na domiar złego gościnnie wystąpił JasiekMBH.
A Baliński dalej swoje - to całkiem przyjemna EP-ka.
A Baliński dalej swoje - to całkiem przyjemna EP-ka.