Freddie Gibbs ma za sobą bardzo udany zeszły rok. Jego wspólny album z The Alchemistem, "Alfredo", otrzymał nominację do Grammy, a oprócz tego płyta otrzymała mnóstwo dobrych recenzji. Teraz raper jest chętny na krążek z innym raperem, np. z Pushą T.
Freddie Gibbs
Freddie Gibbs
Publikowanie swoich ulubionych numerów w danym roku przez 51-letniego rapera stało się w zasadzie tradycją. Hova podzielił się niedawno z fanami kolejną porcją muzyki składającej się z 40 numerów, w której uhonorował przede wszystkim Freddiego Gibbsa, członków Griseldy czy Jay'a Electronica, w którego tegorocznym debiucie JAY-Z miał spory udział.
Snowman postanowił podgrzać atmosferę przed premierą sequelu klasycznego "The Recession" nowym singlem "Therapy For My Soul". W tracku opatrzonym soulowo-trapowym podkładem, raper skierował parę linijek w kierunku 50 Centa oraz swojego byłego podopiecznego, Freddiego Gibbsa.
Po wspaniale przyjętym krążku "Bandana", zgodnie przez krytyków okrzykniętym jednym z najlepszych albumów 2019 roku (roku?! Wszech czasów!), Freddie Kane wraca z kolejnym projektem, tym razem w duecie nie z Madlibem, a z inną żywą legendą - The Alchemistem! Freddie i ALC już w 2018 roku współpracowali przy okazji albumu "Fetti" nagranego razem z Curren$ym, teraz przyszła pora na duet.
Po wspaniale przyjętym krążku "Bandana", zgodnie przez krytyków okrzykniętym jednym z najlepszych albumów 2019 roku (roku?! Wszech czasów!), Freddie Kane wraca z kolejnym projektem, tym razem w duecie nie z Madlibem, a z inną żywą legendą - The Alchemistem! Freddie i ALC już w 2018 roku współpracowali przy okazji albumu "Fetti" nagranego razem z Curren$ym, teraz przyszła pora na duet.
W rozwinięciu świeżutki klip do numeru "1985", a także pełen pakiet szczegółów odnośnie niespodziewanego LP.
Co dzieje się na ogół, kiedy mówisz artyście, że uważasz jego najnowszy album za jeden najlepszych albumów roku? Na ogół odpowiadają coś w stylu "Ach, dzięki! To wiele dla mnie znaczy!" i tak dalej. Co dzieje się, gdy mówisz ten sam komplement Freddiemu Gibbsowi? Cóż, to już zupełnie inna historia...
Wy natomiast do środy możecie głosować zarówno na Album Roku, jak i Album Dekady w USA w ramach Popkillerów 2020 - zarówno jak uważacie, że jest to "Bandana" jak coś innego.
Panie i Panowie, przed Wami jedyny w swoim rodzaju, the one & only... Freddie Gibbs! Nie udało się na Kempie w roku 2012, nie udało się pod koniec roku 2017 w Warszawie, ale wreszcie, podczas zeszłorocznego Hip Hop Kempu, przy trzecim podejściu na przestrzeni 7 lat, udało nam się usiąść z raperem z Indiany i zrealizować wyczekiwany od dawna videowywiad.
Freddie okazał się rozmówcą wybitnie charyzmatycznym, nieprzewidywalnym, w jednym momencie wybuchowym i komicznym, a w drugim zachowującym powagę i stoicki spokój. Porozmawialiśmy między innymi o jego drugim albumie z Madlibem "Bandana", powszechnie uważanym za jedną z najlepszych płyt zeszłego roku... Roku?! , a także o szacunku należnym Freddiemu, jego relacji z Nipsey Hussle'em, inspiracji twórczością 2Paca i Scarface'a, naukach ze współpracy z Madlibem, znaczeniu tajemniczego motywu zebry na okładkach i w klipach, komicznym talencie i aktorstwie, czy też o pragnieniu oddawania hołdu tym, którzy przetarli szlaki...
Po tegorocznym ujawnieniu nominacji Grammy jednym z najczęściej wymienianych artystów z grona tych pominiętych przez Akademię był Freddie Gibbs i jego album "Bandana", od samej premiery typowany na jedną z płyt roku 2019. Rok dobiega już powoli końca, a Freddie nie zaprzestaje promocji swojego najnowszego dzieła, nagranego w duecie z Madlibem, publikując kolejny już teledysk zrealizowany w filmowej konwencji.
Tym razem MC z Indiany wcielił się w postać Freddiego Kane'a, przywołując na myśl wizerunek i zachowanie Ricka Jamesa, a całość podsycając wyjątkowym poczuciem humoru i niepowtarzalną charyzmą. Gat Damn co za talent!
W wywiadzie dla Joe'a Buddena, Freddie Gibbs poruszył temat zdrowia raperów, zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Według rapera wytwórnie powinny zapewniać ubezpieczenie zdrowotne swoim artystom.
Duet stworzony przez Freddiego Gibbsa i Madliba jest już nam znany z genialnej płyty "Piñata", a "Bandana" to jej świetna kontynuacja. Krążek sprawi, że zanurzymy się w mroczny świat ulicznego życia w USA, gdzie młody gangster próbuje stać się bogaty za wszelką cenę, albo zginąć próbując. Wszystko na świetnie skrojonych beatach z oddechem ciężkiego życia wyczuwalnym w każdym wersie.
Do otwarcia bram najsłynniejszej hiphopowej imprezy w tej części Europy zostało już zaledwie 20 dni, a organizatorzy w tym momencie zdecydowali się ogłosić prawdopodobnie najgłośniejszą ksywę tego roku. "Program osiemnastej już edycji czeskiego Hip Hop Kempu zamyka autor najlepszej dotychczas wydanej rap płyty tego roku - Freddie Gibbs" - czytamy.
Końca dobiegają wakacje a przed nami druga połowa "właściwego roku", dobrze więc zamknąć pewną klamrą ostatnie miesiące. 2018 rok przyniósł nam za granicą ogrom ciekawych albumów, ciężko je wszystkie wymienić (staramy się to robić w dziale Premiery Płyt, który polecamy śledzić) a co dopiero przesłuchać - wszystkie wykazy i podsumowania muszą być więc na swój sposób subiektywne. My mamy dla Was przelot przez pierwsze półrocze autorstwa Łukasza Rawskiego, który premierowych krążków przesłuchał całą masę i postanowił zebrać swoje wrażenia w obszernym tekście - sprawdźcie specjalne subiektywne podsumowanie, podzielone na 3 dwumiesięczne części! Pierwsza była, druga też - no to zamykamy, przed Wami maj i czerwiec. Miłego czytania no i oczywiście słuchania! [Mateusz Natali]
Po ponad roku od wydania "You Only Live 2wice", Freddie Gibbs powraca z nowym projektem. Album wyszedł bez zbędnych zapowiedzi, a przed premierą raper jedynie zaprezentował krótką video-reklamę, gdzie wystylizowany na wokalistę Teddyego Pendergrassa, próbuje śpiewać; tańczyć i grać na instrumentach.
Freddie Gibbs swój ostatni album "You Only Live 2wice" wydał ponad rok temu. Od tego czasu, m.in. przez problemy prawne i oskarżenie o napaść na tle seksualnym (z którego został oczyszczony), reprezentant Gary usunął się w cień, a numerów z jego udziałem było jak na lekarstwo.
Na całe szczęście do sieci trafił nowy kawałek, w którym gościnnie udziela się dwóch innych ulicznych raperów - G Perico i Mozzy. Klimatyczny bit produkcji League of Stars. Odsłuch poniżej. Ciekawym smaczkiem jest fakt, że okładkę do tego singla zaprojektował Szejku, polski grafik znany Wam m.in. z prowadzonego na naszych łamach cyklu Trillest. selection.
W niedzielę ogłosiliśmy Wam powrót cyklu Trillest. selection na popkillerowych łamach - dziś pora na odcinek nr 2, oddajemy głos Szejkowi!