"De La Soul miało taki kawałek, pamiętam" nawijał w najlepszym moim zdaniem numerze na "Eternii" czyli "Myśli (Ring Ring)" Eldo. Jeśli zastanawialiście się jako to kawałek miał legendarny tercet to chodzi o... "Ring Ring Ring".
Nieśmiertelną porcję czystej tanecznej energii, którą mimo upływu 20 lat wciąż regularnie można usłyszeć nawet w warszawskich klubach.
Nieśmiertelną porcję czystej tanecznej energii, którą mimo upływu 20 lat wciąż regularnie można usłyszeć nawet w warszawskich klubach.