
Tegoroczny Coke Music Festival już za nami, czas więc na krótką relację dla tych, którzy nie mogli się na nim stawić (żałujcie :).
Umyślnie pominę koncert Roots'ów, ponieważ mnie na nim nie było, aczkolwiek z relacji znajomych słyszałem, że delikatnie mówiąc dali radę i był to jeden z ich najlepszych live występów w ostatnich paru latach.
Skupię się za to na głównej gwieździe tegorocznej edycji Coke'a, jaką niewątpliwie był Snoop Dogg (Lion).