Mowa o pojedynku Muflona i Trzy Sześcia. Czy rzeczywiście było tak gorąco jak się zapowiadało?
Hip-Hop/Rap
Hip-Hop/Rap
Mowa o pojedynku Muflona i Trzy Sześcia. Czy rzeczywiście było tak gorąco jak się zapowiadało?
Szkoda tylko, że z tego rozpędu poleciał po bandzie. "Frisky" to młodszy brat bliźniak świetnego "Pass Out".
Specjalnie dla Was, do ściągnięcia zupełnie za free. Konkretna hardkorowa składanka. Londyński syf w Twoim odtwarzaczu bez mainstreamowych cukiereczków.
Tym razem naprzeciw siebie stanęli dwaj MC, których różni praktycznie wszystko.
Witamy na wieczornej gali muzycznych pojedynków! Dziś na arenie spotka się dwóch fighterów z Wysp Brytyjskich walczących w kategorii "Grime"! W lewym narożniku spokojny, pewny siebie i czerpiący z życiowego doświadczenia reprezentant Roll Deep Crew - Wiley! W prawym narożniku szaleje już arogancki i pełen energii Lethal Bizzle! Dziś zawodnicy w specjalnym występie pokażą jak radzą sobie w stylu Electro. Panie i Panowie! Ladies and Gentlemans! Zaczynamy!
Obaj panowie zaczynali od ulicznych hardkorów i ciężkich grime'owych bitów co nie znaczy, że jest to ich pierwsze spotkanie z muzyką taneczną. Wiley zasłynął mega hitem "Wearing my rolex", a ostatnia płyta Lethala (Go Hard) jest pełna klubowych rytmów ("So addictive", "Going Out Tonight"). Jeśli chodzi o dwa numery, które wzięliśmy na warsztat to jako pierwszy, cios zadał Wiley. "Go Go Go" ukazało się nieco później i od razu nasunęło skojarzenia z "Take that" - zarówno w kwestii muzycznej jak i realizacji klipu. Oba utwory są do tego stopnia podobne, że "Go Go Go" można by uznać za swego rodzaju odpowiedź - "To ja tu umiem robić bangery i ja jestem królem londyńskich parkietów" - zdaje się mówić Bizzle. W trzech rundach sprawdzimy, czy rzeczywiście tak jest.
Wczoraj mogliście dowiedzieć się od Procenta sporo o jego kulinarnych upodobaniach i naocznie przekonać się, że nie takie wietnamskie zupy straszne jak je malują. W poniedziałek za to będziecie mogli popędzić do sklepów i nabyć "Dziennik 2010". Co proponujemy wam na dziś?
Teraz jednak przeszedł samego siebie. Na warsztat wziął wokale ze wspomnianego krążka toruńskiego MC - i zrobił z nimi coś, co ortodoksyjnego truskula może przyprawić o zawał serca.
Wiele osób nadzieje na trafienie tej płyty do szerszej widowni pokładało w klipie do "Tańcz głupia" i podchwyceniu go przez media. Czy jest na to szansa?
W ten sposób powstał mixtape "Howwa", którego premiera czeka was już dziś w warszawskim Harlemie.
Po krótkim opóźnieniu spowodowanym problemami technicznymi z dumą i satysfakcją możemy w końcu rozpocząć publikację walk, które miały miejsce na Microphone Masters VII. Jeśli oglądaliście trailer to wiecie, że działo się dużo.
Rozpoczynamy strzałem z naprawdę grubej rury - czyli od walki Muflona i Flinta.
Wydane w 2008 roku własnym sumptem "Fakty, Ludzie, Pieniądze" zamknęły jednak japy krytykom, dając jedną z najlepszych od paru dobrych lat miejsko-ulicznych płyt w polskim rapie. Ostatnio jednak machina ruszyła jeszcze prężniej.
Album jest dziełem Generala Steele'a, znanego szerzej po prostu jako Steele. Członek Smif'N'Wessun postanowił kontynuować wątek z pierwszego swojego mixtape'u. Ponownie jak poprzednio, tematyka albumu jest dosyć poważna. Nie znajdziemy tu frywolnych tematów czy też dissowania słabych raperów. Są apokaliptyczne wizje, opisy wojny czy też tej bardziej mrocznej strony życia.