Wiley w mistrzowskiej formie. Dopiero co słuchaliśmy klubowego siekacza "Take That", chwilę potem świetne "Never Be Your Woman", a tu już kroi się następny hicior. Posłuchajcie próbki z audycji w radiu BBC 1Extra.
Wiley w mistrzowskiej formie. Dopiero co słuchaliśmy klubowego siekacza "Take That", chwilę potem świetne "Never Be Your Woman", a tu już kroi się następny hicior.
Świeżutki klip od anglosaskiego brata Timbalanda, a może nawet Kanye Westa. Produkuje, rapuje, podśpiewuje. Bity Wizzy'ego są naprawdę Wow. Niektóre bardziej, inne mniej, ale zawsze są to tak zwane bangery.
Najlepsi emce, najmocniejsze produkcje, kozackie płyty. Szybkie nawijki pod połamane perkusje i ciężkie bassline'y pod hardkorowe teledyski.
Jak przystało na dobrego brytyjskiego rapera Skepta serwuje nam świetne połączenie dobrego rapu i popu ze szczyptą dubstepu.
Trzydziesty maja powinien wyróżnić się w kalendarzu każdej grime'owej głowy. Tego dnia swoją premierę ma płyta "CD is Dead" powstająca przez współpracę Jamiego z kolektywu Boy Better Know i Tempa T - świra z Maryland.
Hicior z pierwszej płyty Roll Deep'ów. Angole pokazali, że oprócz ciężkich klimatów potrafią zrobić też super wyluzowany numer i klip z przymrużeniem oka. Brzmienie "The Avenue" to zabawa z muzyką. Całość piosenki powstała na podstawie sampla z "Heartache Avenue" zespołu The Maisonettes popularnego w latach 80.
Przypomnijcie mi polskiego rapera, który w wieku osiemnastu lat otrzymał
pomocną dłoń od starszego stażem kolegi z osiedla i z hukiem wbił się na listy
przebojów. Mes? No ta, ale kiedy to było? Polski przemysł muzyczny
charakteryzuje się tym, że trzeba dniami i nocami tyrać jak wół, albo mieć
znajomości w dobrej wytwórni i zaprosić na płytę trzydziestu pięciu raperów o
uznanej marce.
Brytyjscy raperzy mają skłonności do przesadnej arogancji, szybkich pieniędzy i łatwych. Taki jest ten właśnie numer.
Łobuz znowu broi nam w muzyce. Po wielkim bonkersowym szaleństwie Dizzee idzie dalej w dyskotekowe klimaty.
W brytyjskim środowisku muzycznym zawrzało. Wszystko to za sprawą
Puffiego, który jakiś czas temu na swoim Twitterze napisał, że zajarany grimem
chce zrobić coś w londyńskim klimacie.
Scorcher to raper z Londynu, który lubi czasem odbiec od grime'u w stronę tradycyjnego hiphopu,
albo pomieszać ze sobą te dwa gatunki tworząc produkcje rodem z USA.
Brytyjski raper zaskoczył wszystkich mega numerem "Pass Out". Sprawdźcie
jak brzmi następny singiel. Napędzany sukcesem Tinie nie daje fanom ochłonąć i atakuje nowym utworem.
Świeżutki mixtape od najbardziej znanego grime'owego deejay'a radiowego! 14
tracków, na których możecie usłyszeć między innymi ekipę OGz, Scorchera,
Badness'a, Rapida, czy Griminal. 
Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce.
Popkiller.pl nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska Popkiller.pl.
REGULAMIN SERWISU /// POLITYKA PRYWATNOŚCI /// POLITYKA COOKIES