Śliwa zaczepia m.in. Blachę 2115, Malika Montanę i Josefa Bratana
Podczas ostatniej transmisji z powstawania albumu na żywo Śliwa nawinął swój nowy numer, w którym zaczepia m.in. Malika Montanę, Smolastego czy Blache 2115.
Śliwa rzucił sobie wyzwanie, by nagrać album podczas transmisji na żywo. Dodatkowym smaczkiem jest to, każdy utwór robiony jest na tak zwanego "one take'a". Stąd nazwa całego krążka, czyli "RAPSTREAM 2 One Take". Przy okazji nagrywania jednego z numerów padły zaczepki w stronę kilku raperów. Oberwali Malik Montana, Smolasty, Alberto, Josef Bratan i Blacha 2115.
Jeśli chodzi o Malika i Śliwę, to już nie pierwszy raz, kiedy dochodzi do wymiany zdań na tej linii. W przeszłości Śliwa zarzucał szefowi GM2L, że raperzy z jego wytwórni to wykreowane produkty, a ich muzyka to pozerstwo. Teraz Śliwa kontynuuje spięcie rapując: "Malik powiedział mi to samo, co Albercik. Lirycznie robię dwóch, to Śliwka ma ostre pestki". Dostało się także Josefowi: "Co się stało z tą sceną? Zlituj się Boże. Idole małolatów są kumaci jak Josef".
W stronę Smolastego padają natomiast wersy, które komentują jego współpracę z jedną z firm: "Ani to zabawne jest, ani smutne. Jak Smolasty na tronie reklamujący parówkę".
Blachę 2115 nazywa natomiast kserem, co nawiązuje to mocnego inspirowania się niemiecką sceną i używania tych samych patentów w swojej muzyce: "Żałosne ksera typu Blacha, mordo ściągam tłumik, walę prosto w łeb łaka".
Natomiast wersy "Wszędzie mordy ćpunów – nawet na batonikach" można interpretować jako zaczepki do Kizo i Kubańczyka, których twarze znaleźć można na batonach.
Poniżej numer, w którym pada większość powyższych linijek, pełen stream nagraniowy, a pod nim instagramowy post Hype'a, w którym na końcu karuzeli znajdziemy fragmenty wskazanych wersów