Makaron na Uszy #4 cz.2 - Najlepsze single włoskiej sceny - Styczeń
Druga część podsumowania stycznia. Tym razem pora na single z pierwszego miesiąca roku.
SINGLE:
1. "RS" od Bene ft. Capo Plaza. Singiel od najmłodszego z braci PNL, jednego z najpopularniejszych rapowych francuskich duetów. W numerze udzielił się Capo Plaza. Świetny singiel, bardzo przyjemne utrzymanie klimatu typowego, francuskiego wave'u.
2. "Travesuras" od SLF (MV Killa, Yung Snapp, Lele Blade, Vale Lambo i Niko Beatz). Włoski reggaeton. Tak można nazwać singiel promujący album neapolitańskiej ekipy "We The Squad Vol.1". Album sam w sobie może i nie zachwyca, aczkolwiek niektóre single są naprawdę ciekawe!
3. "Chinga" od Rondo ft. Simba La Rue. Włoski drill rodem z Atlanty. Tak opisać można najnowszy singiel młodziutkiego, ale utalentowanego i utytułowanego rapera z Mediolanu. Pierwsza współpraca Rondo z Simbą La Rue, włosko - tunezyjskim raperem wychowującym się równiez we Francji.
4. "Chic" od Inamos. Pochodzący z Kosowa włoski raper wydał singiel. Singiel promuje zapowiadany na ten rok debiutancki album artysty. Utrzymany w drillowym stylu klip nawiązuje do jego miejsca zamieszkania czyli do San Polo w Brescii.
5. "Normalita" od Cromo ft. Popek. W zestawieniu najciekawszych singli nie sposób nie wspomnieć o kooperacji włosko-polskiej! Cromo, raper z Genui, zaprosił do wspólnego singla, samego "Króla Albanii" - Popka. Po wydaniu w zeszłym roku albumu PuroSanguo Mixtape, nadzieje na nową muzykę od Cromo były zwiększone, bo przez dwa lata (między 2018-2020, Matteo był praktycznie nieaktywny muzycznie). Informacja o wspólnym numerze raperów zatrzęsła włoską sceną, bo odbiorcy we Włoszech znają Popka bardzo dobrze!
6. "Laprovince #1" od Rhove. Raper zapowiada systematyczne wypuszczenie serii "Laprovince". Więcej o tym "diamencie sceny włoskiej" pisalismy już na łamach naszego portalu.
7. "Shoot" od Baby Gang, Gazo, Sacky. Rapujący po włosku Gazo, NKO ze znakomitą produkcją i prześwietny występ Baby Gang i Sacky'ego - tak podsumować mozna ten singiel. Niesamowita aura utworu, a klip równiez bardzo klimatyczny.
8. "Blauer" od Paky. Stawkę najciekawszych utworów z włoskiej sceny ze stycznia zamyka Paky. Po kilku miesiącach raper z Rozzano powraca z bardzo trapowym, surowym numerem. W tym singlu, raper zapowiada, że w 2022 roku, ukaże się jego najnowszy album spod szyldu Universal Music Italia. Prócz tego, raper przekazuje, ze nie jara go życie w social mediach, dlatego tak mało sie udziela w internecie, a jego muzyka bedzie się sama broniła.
Który singiel Wam najlepiej siadł?