Snoop, Dre, Eminem, Kendrick i 50 Cent zagrali razem na Super Bowl!

W przerwie meczu Super Bowl 2022 podczas Pepsi HalfTime Show wystąpili: Dr Dre, Snoop Dogg, Mary J Blige, Kendrick Lamar, Eminem oraz 50 Cent (ten ostatni wykonał niespodziewany gościnny występ).

Snoop Dogg oraz Dr Dre jako headlinerzy rozpoczęli gwiazdorski występ na SoFi Stadium, przechodząc przez kilka swoich hitów, w tym „The Next Episode” i „California Love”. Następnie na scenie ukazał się Fifty, który okazał się być wielkim gościem niespodzianką, o którym plotkowano od tygodni. 50 Cent wykonał utwór „In Da Club” na planie pod Snoopem i Dre - wisząc do góry nogami. Wkrótce potem pojawiła się Mary J. Blige, która również wykonała szybki set, po czym przekazała pałeczkę Kendrickowi Lamarowi, który ostatecznie przekazał ją Eminemowi. Na scenie zobaczyliśmy także Andersona .Paaka, jednak nie roli rapera a perkusisty w utworze „Lose Yourself”, który wykonał z Eminemem. Snoop i Dre zakończyli występ utworem „Still D.R.E.”.

Nie obyło się również bez delikatnych skandali. Odpowiadał za to Eminem, który uklęknął podczas występu po tym, jak urzędnicy NFL kategorycznie zabronili tego gestu komukolwiek. Liga NFL poprosiła również Dr. Dre o usunięcie jego wersu o „nadal nie kochającej policji” z jego przeboju z 1999 roku „Still D.R.E.”, który i tak wykonał.

Poniżej zobaczycie video z tego historycznego występu.

tekst: Michał Moch

Dr. Dre, Snoop Dogg, Eminem, Mary J. Blige & Kendrick Lamar FULL Pepsi Super Bowl LVI Halftime Show

kimm
Jak dla mnie słabo to wszystko wyszło. Zapowiadali, że będzie niewiadomo jakie show, a finalnie wszystko wyszło takie wymuszone. Dre już niedomaga, mógłby w końcu wydać tych tysiąc wersji Detoxu i darować sobie takie występy. Zagrali same stare kawałki, to tak jakby Norbi zagrał swoje hity. Nawet taki bit z Under Pressure mógłby rozjebać ten występ, a tak to mehhh....
7810021500
Nie zabronili urzędnicy klękać
Gm
Legrndary
Dede
Nie było źle 4/5 Elita West Coast, aż szkoda że czas tak szybko leci , znak czasu widać po nich Dre się zmienił ale nadal ma tą barwę głosu charakterystyczną , Snoop chyba w najlepszej formie w dodatku przejął Death Row i nowa płyta ! Mega kot z niego. Eminem i 50 słabo. 50 gruby a Eminem chyba dawał z playbacku.. Nie było źle , szkoda że tak mało czasu mieli... Ale też nie był to jakiś duży szał ten występ. Myślę że Lil Wayne, Freddie Gibbs czy Kanye + Tyler The CREATOR zrobili by do pary dużo lepszy show.
Dede
Wydaje mi się że ten gest Eminema mógł być wykonany w stronę Tupaca przed tym jak Dr Dre zagrał na pianinie kawałek przeboju Tupaca I Ain't Mad at Cha.
Gal Anonim
Amerykanie to umio
Rakim
Bardzo słabo to wyszło. Non stop te same odgrzewane kotlety. Nie twierdzę, że kawałki złe bo to klasyki-ale ile można.
Dede
Zgadzam się z tobą klasyki są to niesamowite ale większą petardę zrobili by gdyby Kendrick poleciał z Humble, 50 Cent z Outta Control , Eminem z Till I Colapse , Dre z Kush a Snoop Murder in the Case... Był by roz.....l. A tak trochę oczywiście bez porównania .... Polecieli jak Zenek z para pa pa pa par
Komsi
Bo to jest występ pod reklamodawców i przeciętnego amerykanina a nie psychofana rapu xD
Anonim
W końcu jakiś mądry komentarz na tej stronię

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>