G-Eazy wydał kontynuację klasycznego debiutu! "These Things Happen Too"

"Ten album zmienił moje życie, włożyłem w niego całego siebie... zrobiłem go bez wytwórni, nakręciłem wszystkie klipu i nagrałem wszystko na własną rękę z własnej kasy, którą odłożyłem z koncertów. Fani sprawili, że to wszystko stało się możliwe, gdy jeszcze nikt nie myślał, że ta płyta może się dobrze sprzedać, a następnie utrzymali ją na listach Billboardu przez okrągły rok. Dziękuję wszystkim, którzy kupili, streamowali czy zbootlegowali ten album, whatever. Dziękuję." - tak mówił parę lat temu G-Eazy o swoim krążku "These Things Happen".

Teraz kontynuuje tę historię, a do fanów trafia dziś "These Things Happen Too", nawiązujące właśnie do przełomowego dla Geralda debiutu!

Na płycie znajdziemy 19 utworów, a wśród gości takie osoby jak Lil Wayne, Ty Dolla $ign, Kossisko, YG czy oczywiście E-40. Pełną tracklistę, okładkę i odsłuch znajdziecie w naszym dziale Premier Płytowych.

A poniżej parę słów, które Gerald miał do przekazania fanom z okazji wydania albumu.

Tagi: 

polski rap gówno
bardzo dobra płyta, na pewno lepsza niż Donda, która oprócz kilku kawałków mi w ogóle nie siada. jedna z ciekawszych ostatnich premier razem z Moneybagg yo, YNW melly, Boosie i Drake.
efee
Płyta Topka fajnie się słucha. Ale wydaje się, że kiedyś świeży G Eazy dla gry dziś już jest przeżytkiem trochę to przeraża, bo jest okres gdzie wybijają się debile z jak najbardziej pojebanymi pomysłami.
Miami stick drill
Nie przepadam jakoś za nim, niby ok że o czymś takim piszecie ale moim zdaniem NBA Youngboy i Westside Gunn ciekawsze premiery, a z tego samego dnia.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>