Sokół zdradza, czy żałuje nagrania "W aucie"

kategorie: Polska, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2021-05-28 18:00 przez: Marek Adamski (komentarze: 4)

Sokół wczoraj na swoim Facebooku obchodził 13 rocznicę opublikowania kultowego "W aucie" na polskim Youtubie. Jeden z fanów zapytał się rapera, czy kiedykolwiek żałował nagrania tego numeru.

"Równo 13 lat temu ten kawałek zadebiutował na YouTube. Przez kolejne 2 lata był najpopularniejszym filmem z Polski na tej platformie." - napisał Sokół na swoim Facebooku.

Jeden z fanów zapytał się, czy szef Prosto żałował kiedykolwiek nagrania "W aucie".

"Nie żałowałem, że nagrałem ten kawałek, tylko, że zachęciłem kilka osób, które dla kasy, bez polotu próbowały z jednorazowego sztosu zrobić cały nurt. I ten kawałek nie był przeróbką starego hitu, napisaliśmy go od zera, wskrzeszając po 25 latach z niebytu legendarnego Franka Kimono." - odpowiada mu raper.

Sokół miał na myśli zapewne zespół Monopol, który powstał niedługo po sukcesie "W aucie".

Tagi: 

CNN
Sokół i tekst, że dla kasy. Jak on dla kasy wystąpi w każdej reklamie. Sam siebie pogrąża.
Cały Jastrząb
Cały Jastrząb on mógł nagrać taki kawałek ale nikt inny już nie bo dla kasy, on nagrał ten kawałek charytatywnie zapewne, a cały dochód przekazał na akcje charytatywne. Wolne żarty, gość który obecnie aby się utrzymać musi popierać wszelkie lewackie zapędy mówi coś o robieniu czegoś dla kasy. Oczywiście wielu ludzi czytając nie myśli i przyswoi tą wypowiedź Narratora bez cienia refleksji.
Anonim
Dzięki za info myslicielu
FRU
Numer z Frankiem Kimono był ciekawym połączeniem i już nie ważne czy znales wcześniej muzyczną twórczość Pana Piotra Fronczewskiego. Dodatkowy plus jeśli nie znałeś. Miało być zabawnie i tak też było. Zwrotka Pona była dobra pamietam. Był niedawno też taki projekt 'albo inaczej', który nawet miał drugą część. Dobry pomysł i ciekawi ludzie, którzy coś znaczą dla muzyki. Refren w wykonaniu Pana Zbigniewa Wodeckiego mi gdzieś utkwił w pamięci i chyba tylko to xD, ale to pewnie dlatego, że specjalnie jakoś tych płyt nie słuchałem. Mrozu jeszcze zrobił dobrą przeróbkę, albo coś pojebałem. Ale to nie o tym zupełnie. O to chodzi, że jak włączysz numer Jedkera i slyszysz mega luzik arbuzik, to już kurwa wiesz, że nic lepszego się tam nie wydarzy. To nawet dla beki słuchać nie warto. Co innego Bezele Techno :) miałes skakać jak jebnieTy na szkolnych dyskotekach i tak właśnie skakałeś. A ten tu jeszcze politykę w to wpierdala hahaha nara.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>