Paluch tłumaczy zamieszanie wokół odejścia Szpaka z BOR Records
Temat rozstania się Szpaka z BOR Records był obiektem spekulacji wielu fanów, którzy insynuowali konflikt między założycielem GUGU, a Paluchem. Niedawno szef BOR rozwiał wszystkie plotki, wypowiadając się na ten temat podczas instagramowego live'a, a potem wstawiając wspólne zdjęcie z raperem z Morąga. Mimo wszystko, o ten temat zaczepił Wini w najnowszej rozmowie z autorem "NADCIŚNIENIA". Paluch opowiedział jak wyglądało opuszczenie wytwórni przez Szpaka oraz jak przebiegło ostatnie spotkanie raperów.
"Doszło do tego, że internet mocno nadmuchał temat, a ten temat nie był aż tak nadmuchany po prostu. Moment odejścia Szpaka na kanał GUGU i zmiana wydawcy nastąpił w momencie, kiedy ciężko było cokolwiek zrobić. Nastąpiło to jakoś w grudniu, do połowy stycznia mnie nie było, a od połowy marca była pandemia. Ciężko było się w ogóle spotkać, ciężko było podróżować i ciężko było w ogóle zrobić cokolwiek." - mówi Paluch.
Po tym Wini chciał sam wypowiedzieć się na ten temat, jednak Paluch poprosił o ucięcie tematu. Później jednak raper wrócił na chwilę do niego: "Działamy i możliwe, że będziemy działać razem. Wiesz ludzie potrzebowali jakiejś spiny. Ja wydaje płytę, wydaje single, gdzie mówię o moich pewnych rozkminach, niezwiązanych z nim, a ludzie to pod taką spinę podpinają. Doszło to dojakiegoś absurdalnego momentu, w którym cokolwiek nie powiem, to wszystko idzie w tę stronę. Spotkaliśmy się, wypiliśmy chyba litra łychy, więc wszystko jest okej."
Poniżej możecie obejrzeć całą rozmowę Winiego z Paluchem, w której oprócz wspomnianego tematu rozmawiają o ostatniej płycie szefa BOR, samochodach czy kościele.