Pop Smoke i Fivio Foreign na bicie Szamza - mamy numer
Pisaliśmy Wam niedawno o tym, że Szamz znajdzie się na wersji deluxe pośmiertnego albumu Pop Smoke'a - teraz za to możemy napisać już w formie dokonanej. Rozszerzona wersja "Shoot For The Stars, Aim For The Moon" trafiła do Sieci, a nasz rodak wyprodukował wspólny track Smoke'a z Fivio Foreignem, inną gorącą ksywką młodej nowojorskiej sceny!
Polecałbym jedynie nie sprowadzać wszystkiego co piszemy do 1 osoby - nie my krytykowaliśmy i my chwaliliśmy tylko zawsze recenzja jest opinią danej osoby, mamy w redakcji bardzo różne gusta i słuchamy bardzo różnych rzeczy, tak samo zdarzało się nam wrzucać 2 recenzje tej samej płyty gdzie jedna była bardzo pozytywna a druga mocno negatywna. To że osoba x powie coś o jakiejś płycie nie znaczy że taka jest linia i nagle wszystko z danego nurtu będzie tak samo oceniane, nie jesteśmy partią polityczną ;) A mówiąc za siebie - mi się po prostu nie chce tracić czasu na pisanie o rzeczach, które mi się nie podobają, zdarza się to ale raczej rzadko, wolę polecić coś czym w danym czasie się jaram jak np wczoraj nowego Kyle'a. Co do Kodaka w tekście dlatego był tam on a nie ktoś inny że była to seria podwójnych, mógłbym wstawić tam równie dobrze różne inne osoby, wiadomo że 100% jego tekstów to nie flex ale nie powiesz chyba że u Kodaka go nie ma :) A że nie słucham go to racja, nie siedzi mi vibe a w ostatnich latach zniechęcają dodatkowo rzeczy które wygaduje w mediach. Ale do przewózkowych rapsów nie mam problemu, mam na półce m.in. całe dyskografie Weezy'ego czy Too $horta. Co do Waka Flocki to w okresie gdy wychodziło Flockaveli totalnie mi ono nie siadło i byłem mega 'na nie', przekonałem się do Flocki z czasem, poprzez dalsze nagrywki i wywiady i oczywiście nie odmówię temu albumowi dużego wpływu i znaczenia.