Marcin Prokop o Quebonafide: "Rolą artysty jest mądrze prowokować"

Nie milkną echa wizyty Quebonafide w "Dzień Dobry TVN" - teraz sytuację obszernie skomentował prowadzący program Marcin Prokop.

Pierwszy wielki hit Quebonafide! Jak powstała "Euforia"? (Didaskalia #11)

[Powyżej przybliżamy nieznane kulisy powstania pierwszego wielkiego hitu Quebo - "Euforii"]

Na Instagramie Marcina Prokopa pojawił się następujący wpis (pisownia oryginalna):

"mamy w „dzień dobry” nowego informatyka, wpadł parę dni temu naprawić serwery i chyba zostanie. no i lubi grać w gry, więc dużo nas łączy. #quebonafide #is #back #mistrzowskie #zagranie EDIT: poczytałem trochę komentarzy. niektórzy piszą, że "ustawka dla kasy", że quebo "stracił wiarygodność", że "udaje". a ja myślę, że jest dokładnie odwrotnie. że tą kreacją potwierdza swoją klasę - jako artysta. bo sztuka, która podoba się wszystkim i jest przez wszystkich zrozumiała, jest równie wartościowa, co landszaft z jeleniem. rolą artysty jest mądrze prowokować, drażnić, budzić niepokój, zmuszać do myślenia, bawić, wciągać publiczność w grę, nabierać ją, zmieniać się, traktować siebie jako tworzywo nieustającej kreacji. i to, co w tej chwili robi @quebahombre - a co kiedyś zrobił m.in. joaquin phoenix (vide: film „i’m still here”) - jest moim zdaniem znakomitym wypełnieniem tej roli. a że robi to dla promocji płyty? no jasne, a co ma robić artysta, jak nie znajdować sposoby, żeby jego sztuka trafiła jak najszerzej? siedzieć w piwnicy i czekać, aż ktoś go tam znajdzie...? tyle ode mnie, pysiaczki"

W dyskusji w komentarzach prezenter dodał również: "moja opinia jest taka, ze chlopak zrobil zajebisty, swiezy ruch autopromocyjny, ktory w kategoriach artystycznego performance’u oceniam jako bardzo udany. bo owija sobie media wokol palca, prowokuje do dyskusji, wywoluje kontrowersje, a niektorych szokuje, nie muszac w tym celu zakladac na siebie sukienki z mięsa albo tatuowac sobie gałek ocznych".

Poniżej dodajemy screeny i zdjęcia z wizyty Quebo w Dzień Dobry TVN.

Sprawdź też:

Quebonafide gościem Dzień Dobry TVN! "Miałem gorszy okres, ale czuję się naprawdę dobrze"

Stasiak o wizycie Quebo w TVN: "Absolutnie nie do przebicia"

Co oznacza stylówka Quebonafide na okładce i w klipie "Jesień"?

Quebo gościnnie na koncercie Taco - co tam się wydarzyło?

Quebonafide wystąpi w Warszawie - wiemy kiedy i gdzie!

Galeria

Pihszou
to nie jest hiphop. tylko marketing. wypierdalać z tą infantylną kreacją emo-nerda
sdsvs
Dokładnie. Jebane produkty popkutury. Najebany pihu jednak miał rację. Que ze szrederową, taco z Lisową jebany cyrk kurwa. wypierdalajcie z tymi waszymi piosenkami z tego HIP HOPU.
Żenada
W dzisiejszych czasach to wstyd się przyznać, że się słucha hip-hopu. To co się dzieje na scenie, to jakiś cyrk. Brzmi to jak pop i błazenada. Liczy się tylko hajs. Ten cały marketing i udawanie dla sławy, zasięgów, kasy. Wszyscy "artyści" to prostytutki!
polski rap gówno
polski rap to gówno, wiadome to jest od dawna
P
Tak... Wszystcy artyści to k**wy!
szast_prast
ciekawe co czują teraz ludzie z depresją. na bank utożsamili się z nim przez to a tu się okazuje że to kreacja. żeby cię ch.j strzelił gamoniu
Żenada
Dokładnie tak. Najprościej jest grać na uczuciach, mówię tu o współczuciu. On dostaje wiele wiadomości, żeby się trzymał, że go wspierają, kochają, itd. A u niego wszystko ok, może nawet czyta niektóre i ma bekę, że tak mu wierzą. Po prostu pomysł na sprzedanie płyty i wyciśnięcie z niej ile się da. Ja mu nie wierzę.
Nati
Cyrk.
S.H
Trzeba robić kasę, aby robić to co się chce robić. Frustracja ludzi z internetu to zlewka jak się prowadzi konkret furę, a obok siedzi konkret maniura. Wiecznie żyć nie będziemy, a za ideały trudno zbudować sobie i rodzinie przyszłość.
Ekstrawagant z darem
xD! Ależ się zesrało towarzystwo wyżej

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>