Taco Hemingway z tributem dla Leha na nowym albumie!
Wczoraj Internet zdominowała niezapowiedziana premiera najnowszego albumu Taco Hemingwaya - na krążku nie brak błyskotliwych linijek, obserwacji i nawiązań, nam jednak najbardziej w ucho zapadły wersy z samego końca płyty...
W zamykającym krążek numerze "Kabriolety" drugą zwrotkę kończą bowiem takie słowa:
"To nie jest męskie granie, chłopcze, nie korpo music
Nie mini vany, tylko oldschool Volvo cruisin
Jak tego słuchasz teraz w aucie, jedź wolno, kuzyn
Rest in peace, młody Leh, wieczny pokój duszy"
Taco oddając hołd zmarłemu w tym roku w wypadku drogowym Lehowi przestrzega zarazem, by zachować uwagę w trakcie jazdy. R.I.P.
Przypomnijmy, że wczoraj tata Leha poinformował o znalezieniu na laptopie syna niepublikowanego albumu z początków kariery, który niedługo ujrzeć ma światło dzienne.