Young Igi: "'Muzyka Klasyczna' Pezeta będzie żyła we mnie całe życie"
Mimo że muzyka Young Igiego opiera się stricte na nowoczesnych brzmieniach i rozwiązaniach to on sam wychował się na klasyce polskiego rapu - wspominał o tym także przed naszą kamerą.
Teraz w rozmowie z Arturem Rawiczem wytłumaczył dlaczego stare nagrania Eldo, Pezeta czy Peji wywarły na nim duże piętno i dalej je wywierają:
"Ich twórczość na pewno odbija się na tym, jakim jestem człowiekiem. I w mojej muzyce na pewno też się odbija. Często odnajduję się w tym, co mówią. Pewne realia się zmieniły, ale ludzie i emocje niespecjalnie. To jest uniwersalne. Będę mógł się do tego odnieść za następne 20 lat. To jest muzyka, która nie będzie miała ograniczonego czasu, w którym żyje. Uważam, że np. ta płyta będzie żyła we mnie całe życie" - mówi Igi biorąc do ręki "Muzykę Klasyczną" i dodaje - "Do dzisiaj słucham tych numerów. Do pewnych numerów cały czas jestem w stanie się odnieść, wiadomo, że nie do całej dyskografii, bo pewne numery zahaczały o problemy, których ja dzisiaj nie zrozumiem, ale potrafię zrozumieć emocje ludzi jakie za tym stały"
Sprawdź też: Czy "Ukryty w mieście krzyk" złapie drugie życie? - felieton