Większość z was wie już zapewne, że 8 listopada straciliśmy kolejną wielką legendę w osobie Dwighta Myers'a, którego świat poznał pod pseudonimem Heavy D.
Ta niespodziewana i szokująca śmierć w wieku 44 lat każe nam ponownie spojrzeć na jego bogaty dorobek artystyczny. W jego dyskografii nie brakuje utworów klasycznych jak "The Overweight Lover's in the House" czy kultowe już "Jam", nagrane z ikoną i królem muzyki pop - Michael'em Jackson'em, ale zamiast przedstawiać dzisiaj rzeczy oczywiste wolę zaprezentować kawałek, który umknął zapewne większości nawet najbardziej zagorzałych zwolenników rapera.
Niestety, undergroundowe numery mają to do siebie, że przeważnie przechodzą bez szczególnego szumu i zazwyczaj zostają odkopane dopiero lata po ich nagraniu. Tak też jest w przypadku "Let's Get It On", który jest ważnym utworem z punktu widzenia historii i nabiera jeszcze większego znaczenia teraz, po śmierci Heavy'iego D. Wydany został w 1994 roku na kompilacji pod tym samym tytułem, którą stworzył Eddie F. - DJ grupy Heavy D & The Boyz.
Oparty na samplu "You're The One I Need"Barry White'a i nie wzbogacony żadnym refrenem kawałek jest pierwszym i jedynym znanym nam numerem, na którym Heavy D wymienia się nawijką z dwoma największymi legendami w historii hip-hopu. Tupac Shakur i Notorious B.I.G. - na długo przed swoim słynnym konfliktem i przedwczesną śmiercią, dograli się gościnnie do utworu, na którym występuje również Grand Puba i stworzyli razem kolejne ponadczasowe nagranie, które mam nadzieję zyska teraz jeszcze bardziej na uwadze.
Przed weekendem, 21.09, do sieci trafiła 2. zapowiedź „Vixt4pe'u” Vixena. Tym razem 4. mixtape w karierze artysty zwiastuje niejaki „Zbysiu”....
Co tu kurwa dużo gadać .Ponad czasowy klasyk! Kto jest w klimie ten wie ocb i zna takie tracki jak ''Let's Get It On''
no i jak zwykle zero komentarzy, bo ludzie w Polsce wolą komentować jakieś polskie pierdoły.
Ooo fuck, nie znałem wcześniej tego kawałka, trzech nieżyjących legend nawijających na jednym zajebistym numerze. Dzięki:)
odlot! opór, big ;0 jak go dobrze usłyszeń na "nowym" kawałku
Wstyd że pierwszy raz słucham tego numeru...
To bym w huj zawodnik. Nie znam całej twórczości ale znam "pare" kawałków. Na przełomie 80' 90' lat tak swobodnie lecieć to było coś.
@ SebaSbs
Co zrobić, pozostaje mieć jedynie nadzieję że ludzie chociaż przesłuchają dany utwór i zechcą się zagłębić dalej w twórczość danego artysty bo o to właśnie chodzi i na tym to powinno polegać :)
jak to mowił Eis - rozkręćmy u pieprzony Brooklyn !
*tu
bo kawałek jest mega
z jednej strony to sie ciesze że tego nie słyszałem wcześniej bo chociaż moge się teraz jarać czymś "nowym" i zajebistym
mimo tego ze caly czas walkuje lata 90te to tego kawalka nie znalem :| wstyd normalnie :D
Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce.
Popkiller.pl nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska Popkiller.pl.