Lupe w ostatnich dniach, oprócz spędzania całych godzin na Twitterze i wdawania się w rozmaite ironiczne dyskusje-tasiemce, nie leni się. W tym samym dniu, kiedy na światło dzienne wypłynęła mocno wykręcona odpowiedź dla Kendricka "SLR 2", Lu wypuścił też drugi numer, kompletnie niepowiązany treściowo - "#DopeFrancis (American Trap)". Pierwsza reakcja na widok okładki? Szok, oburzenie? Z pewnością zaskoczenie, ale też zaciekawienie, co tym razem wykluło się spod pokrytem dredami czaszki Lu. Sam numer w żadnej mierze nie jest jednak atakiem na religię ani personalnie na papieża - nie bójcie się (wyjaśnienie w rozwinięciu).
Po skrajnych reakcjach na "SLR 2" Lupe postanowił sięgnąć jeszcze raz po bit człowieka, odpowiadającego za sporą część jego najlepszych numerów (od "Kick Push" zaczynając) - Soundtrakka. Podobnie jak w oryginalnym "SLR", w "SLR 3 (Round of Applause)" dostajemy tu kozacki, bardziej klasyczny bit, a Lu po raz kolejny miesza jak Panoramix, posługując się mnóstwem analogii, metafor i znanych tylko sobie środków stylistycznych. Aha, i potwierdza, że jego nowy album "Tetstuo & Youth" jest w drodze ("Album comin' out, super soon").