Materiał hostowany przez Don Cannona tak naprawdę jest pełnoprawnym albumem, który od oficjalnych produkcji odróżnia się tylko tym, że DJ i producent drze ryja w każdym kawałku starannie dbając o to, żeby choć trochę zepsuć nam dobrą zabawę, którą starają się zapewnić panowie z Pac Div. Trzeba dodać, że ich starania dają wręcz zaskakująco dobre efekty.
Mania!
Mania!
Materiał hostowany przez Don Cannona tak naprawdę jest pełnoprawnym albumem, który od oficjalnych produkcji odróżnia się tylko tym, że DJ i producent drze ryja w każdym kawałku starannie dbając o to, żeby choć trochę zepsuć nam dobrą zabawę, którą starają się zapewnić panowie z Pac Div. Trzeba dodać, że ich starania dają wręcz zaskakująco dobre efekty.