Kay Gee

Kay Gee

kategorie: Hip-Hop/Rap, Profile
dodano: 2013-09-29 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)

Końcówka lat 90. przyniosła duże zmiany w hip-hopie i wygenerowała dziesiątki nowych gwiazd rapu, które zaczęły pchać go w zupełnie inną stronę. Na szczycie robiło się coraz mniej miejsca. Naughty By Nature potrafili odnaleźć się w tych warunkach, a ich fanbase pokazał, że wie co znaczy przywiązanie.

W czasach, kiedy zarządzane przez Vin Rocka Naughty Gear (marka ubraniowa z charakterystycznym baseballowym logo grupy) generowało olbrzymie przychodzy, o względy Kay Gee zaczęli starać się wielcy artyści, nie tylko ze Świata hip-hopu, a Treach pojawił się w The Sopranos, ukazał się czwarty album grupy. Ostatni, który pokrył się złotem i przyniósł wielki hit. Zarazem ostatni, który faktycznie trzymał poziom jakiego od grupy oczekiwali fani na całym Świecie.

dodano: 2013-09-25 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 2)

Sukces pierwszej wydanej w Tommy Boy Records płyty Naughty By Nature nie tylko zapewnił im bardzo dużą rozpoznawalność w całych Stanach, ale też zmusił do pracy potwierdzającej, że nie są tylko przelotnym zjawiskiem. Dzięki znajomościom z Queen Latifah'ą i 2Pac'iem Treach coraz częściej zaczął pojawiać się w telewizji i filmach. Pewnie słyszeliście anegdotę o tym jak niewiele brakowało, żeby to on zagrał główną rolę w klasycznym "Juice" - jednym z najważniejszych filmów w karierze Tupaca Shakura?

Czasy się zmieniały, jednak muzycznie trio nie zamierzało korygować kursu, który wytyczyli sobie we wczesnym etapie kariery. Chcieli robić najlepszą muzykę ghetta jaką dało się zrobić. Niewiele ponad rok zajęło im zebranie materiału na kolejnym krążek, również w Tommy Boy. Wkroczyli w etap swoich największych sukcesów.

dodano: 2013-09-23 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)

"Hip-hop dla mnie jest odpowiedzią na porażkę rządzących w kwestii rozrywki dla młodzieży" - tak w ostatnim chyba wspólnym wywiadzie grupy powiedział Vin Rock. Wciąż nie do końca chce mi się wierzyć w to, że po tylu latach wzorowej wręcz współpracy scenicznej i przyjaźni dwóch raperów Naughty By Nature popadło w konflikt, którego nie da się zażegnać. Niezależnie od tego jak sprawa się rozwiąże (patrząc na sytuację z Mobb Deep ciężko wykluczyć jakiś scenariusz) reprezentanci East Orange w New Jersey, miejsca zwanego przez swoich mieszkańców Illtown należą do grup, które w latach 90. stanowiły o sile Wschodniego Wybrzeża USA. Wspólna droga tego trio to nie tylko historia zespołu, ale również historia gatunku. Zespół, który wszedł do mainstreamu i telewizji, mimo że telewizyjne i mainstreamowe oczekiwania nigdy nie dyktowały muzyki zespołu.

Wielu Eastcoast kojarzy tylko i wyłącznie z Nowym Jorkiem. Kto wie jednak czy to nie Jersey miało w niektórych momentach lepszą frekwencję w wydawaniu klasyka za klasykiem. Pierwszy etap historii rapu w tym miejscu mogliście poznać przy okazji profilu 45 Kinga (CZYTAJ), przyszedł czas na ikonę nieco późniejszego okresu. Chłopaki z baseballem, którzy stali się pupilami telewizji? Baseball w ich przypadku odzwierciedlał tylko jedną ze stron ich muzyki.

dodano: 2012-09-01 14:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 18)


91 odcinek "Ot Tak" potraktowaliśmy dosyć dosłownie. Ponad 20 lat temu w roku 1991 ukazał się pierwszy album Naughty By Nature, choć grupa dwa lata wcześniej wydała album "Independent Leaders". Choć skład osobowy się zgadzał nazywali się jednak wtedy The New Style. Przełomowym dla kariery Treacha, Vin Rocka i Kay Gee okazał się właśnie rok 1991, kiedy to ich singiel oparty (O.P.P.-arty?) o sampel z "ABC" Jacksons 5 zaczął robić spore zamieszanie na listach przebojów.

Album "Naughty By Nature" w dużym stopniu był tzw. one-man show. Treach dominował, a Vin Rock jeszcze nie miał dużego udziału na mikrofonie w studio, a zdecydowanie większy na koncertach. Na płycie pojawił się track z legendami Flavor Unit, które dla New Jersey było wtedy najważniejszą i najbardziej znaną ekipą. W braggowym, bardzo ostrym tracku obok rozpędzonego Treacha pojawili się Lakim Shabazz i Apache.