Hoodie Allen

Hoodie Allen

kategorie:
dodano: 2020-01-16 17:12 przez: Łukasz Rawski (komentarze: 0)

Najnowszy projekt uznawanego swego czasu za kolejną, "wielką nadzieję białych" Hoodie Allena. 

 

 

 

Tracklista:

  1. Whatever USA
  2. Come Around ft. Christian French
  3. 60 Seconds
  4. You Should Let Me Know
  5. Hometown Kid
  6. Giving Up On Us ft. Spencer Sutherland
  7. IDK Why
  8. Hell of a Time
  9. Never Going Back
Tagi:
dodano: 2013-05-18 17:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 0)

Hoodie Allen to 25-letni nowojorski raper, który ma już na koncie rotację w lokalnym radio i mixtape'y, które pobierano setki tysięcy razy. Niedawno z inicjatywy FUSE'a został zaproszony do studio wraz z Kiną Grannis, młodą wokalistką, która jako zwyciężczyni konkursu miała możliwość zaprezentować swoją twórczość przed milionami odbiorców w trakcie największego medialnego wydarzenia w USA - Superbowl. Obydwoje mieli w 24 godziny zmajstrować wspólny numer i tak właśnie powstało "Make It Home". Zdecydowanie warte sprawdzenia, pełne mainstreamowej przebojowości, ciekawe, niegłupio nawinięte i bardzo stylowo zaśpiewane. Sprawdźcie w rozwinięciu.

dodano: 2013-03-17 20:00 przez: Tomasz Modrzyński (komentarze: 1)

Hoodie Allen to zdecydowanie jeden z moich ulubieńców jeśli chodzi o nowe twarze na scenie. Pierwszy raz usłyszałem go około roku temu, kiedy wypuścił klip do „No Faith In Brooklyn”. Początkowo podszedłem z rezerwą, bądź co bądź każdy z nas ma tego zwykłego w sobie, który jest negatywnie nastawiony do popowych refrenów. Jednak po paru odsłuchach okazało się, że ten trochę „cukierkowy” klimat nie jest taki straszny, a nawet buja bardziej niż truskul. I tak się jakoś stało, że sprawdziłem dosłownie wszystkie rzeczy od pana Markowitza, by później jarać się nimi przez długi czas. Jak więc pewnie się domyślacie, „Crew Cuts” pobrałem i przesłuchałem praktycznie od razu po premierze. I jak?

dodano: 2013-02-23 13:00 przez: Tomasz Modrzyński (komentarze: 0)

Muszę przyznać, że mimo bycia wielkim fanem Hoodiego przegapiłem wydawane przez niego single. A zarówno "Cake Boy" i "Fame Is For Assholes" to bardzo przyjemne utwory. Jednak premiera całego albumu to rzecz, której nie mogę pominąć. Nie będę tutaj się rozpisywał na temat "Crew Cuts", bo nawet go jeszcze nie przesłuchałem, ale jestem pewien, że mogę Wam polecić najnowsze dzieło. W rozwinięciu znajdziecie link do odsłuchu i downloadu, oraz dwa klipy promujące płytę.