Finsta Bundy

Finsta Bundy

recenzja
dodano: 2010-06-18 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 9)
Może jestem trochę monotematyczny z tym Preemo w Klasykach Na Weekend, ale połowę winy możecie złożyć na Andrzeja Całę i Świętego Mikołaja, którzy zachwalali mi ten materiał i ostatecznie zafascynowali mnie nim na długie miesiące. Tym razem jednak nie zajmiemy się muzyką tworzoną przez samego Premiera, ale jego klasycznym mixtapem z 1997 roku.

Wraz z Hazem, znanym nowojorskim grafficiarzem, Chris Martin stworzył osiemnastokawałkowe dzieło, które do dziś brzmi jak wzór muzyki z tamtych lat. Prawdziwy, uliczny hip-hop, zebrany u źródła i zamknięty na jednym wosku/CD. Niewątpliwy klasyk.