Popkiller Młode Wilki

Biak ('85) - pochodzący z Gliwic MC, członek ekipy TruKru i tworzonego wraz z Majkelem i DJ'em HWR składu Niger. Swoją mikrofonową klasę potwierdzał na podziemnych śląskich produkcjach, niezliczonych ilościach imprez czy chociażby przy okazji Wizji Lokalnej Śląska i Zagłębia. Właściciel wyjątkowego i niezwykle charakterystycznego głosu oraz wyrobionego stylu składania rymów.

Bogu Bogdan ('89) - reprezentant Szczecina, którego styl ciężko dokładnie zaklasyfikować. Uliczny korzeń daje mu charakter, zasady, doświadczenia i moc przekazu, które dodatkowo podsyca emocjonalnymi i osobistymi wersami, zarazem potrafiąc udanie uderzyć także zarówno w mainstreamowe klimaty jak i w lekki, klasyczny i gęsty technicznie trueschool. W porównaniach do innych raperów przewijają się ksywki z totalnie różnych stron sceny, co tylko udowadnia, że styl i rap Boga niemożliwe jest wrzucić do jednej szufladki.

Szuwar ('85) - MC z Kozienic, który nawija, jakby każdy z jego wersów został napisany własny krwią. Jest to największy atut naszego 27-letniego Wilka, który w polskim podziemiu zaznaczał swoją obecność wielokrotnie, jednocześnie nigdy nie robiąc tego tak mocno jak wskazywałaby na to skala talentu. 6 lat temu dało się o nim słyszeć, kiedy wraz z Rybsonem rzucili materiał jako Energia Membran, a mój pierwszy kontakt z charakterystycznym Szu miał miejsce przy premierze czerpiącego z jamajskich brzmień projektu Bajman Sound w dwa lata później.

LJ Karwel ('89) - pochodzący z Moniek w woj. podlaskim MC wyróżniający się na tle polskiej sceny praktycznie w każdym aspekcie rapowego rzemiosła. Jego flow pełnym garściami czerpiące z lat 90. to coś czego w polskich warunkach jeszcze nie słyszeliśmy. LJ Karwel bawi się słowami, żongluje sylabami, wydaje bliżej nieokreślone dźwięki, a to wszystko łączy się w styl, który w minutę po przesłuchaniu sprawił, że byliśmy pewni, że ten gość będzie Młodym Wilkiem.

Po wielu przejściach, szlifach i miesiącach żmudnych działań mamy wielką przyjemność wystartować z drugą edycją Młodych Wilków. Pierwsza postawiła nam poprzeczkę naprawdę wysoko, a za cel obraliśmy to, by nie iść po najmniejszej linii oporu, ale dodatkowo rozbudować i udoskonalić pierwowzór. Listę rozważanych ksywek kolekcjonowaliśmy przez prawie cały rok, a ich ilość z ubiegłorocznych 30 urosła do 60... Sprawiło to, że również selekcja przyprawiła nas o spory ból głowy - i to ból spowodowany urodzajem. W wielu rozmowach słyszałem "Kogo wy weźmiecie do drugiej edycji skoro wszyscy najlepsi byli już w pierwszej, jak chcecie wybrać aż 12". Tak więc... jeżeli ktoś uważnie przyjrzał się okładce to zauważył, że w tym roku grono Młodych Wilków liczy 16 a nie 12 osób!

Zajęło to nam więcej niż przypuszczaliśmy... ale to także dlatego, że w tym roku postanowiliśmy podziałać na jeszcze większą skalę i dorzucić do naszej układanki kolejne elementy. Jakie i co z tego wszystkiego wyniknie? Dowiecie się w poniedziałek, gdy odpalimy oficjalnie drugą edycję Młodych Wilków! Odliczanie czas zacząć!