Amerykańskie late-night talk shows mają oprawę muzyczną, jakiej nie znajdziemy u Wojewódzkiego, a na
występach na żywo w programach tego typu można zobaczyć wszystkie
największe gwiazdy wszelkich gatunków (no może oprócz black metalu). O tym,
że "tokszoły" w Stanach to poważna sprawa świadczy np. to, że w Late Night with Jimmy Fallon stałym zespołem akompaniującym są od marca 2009 The Roots.
Kilka dni temu, kiedy gościem w tym programie był Justin Timberlake, można było zobaczyć drugą część przygotowanej przez Fallona i Timberlake'a historii rapu, w której Rootsi wykonali wszystkie bity na żywo.
Kilka dni temu, kiedy gościem w tym programie był Justin Timberlake, można było zobaczyć drugą część przygotowanej przez Fallona i Timberlake'a historii rapu, w której Rootsi wykonali wszystkie bity na żywo.