Żulczyk o Szpaku: "Jego muzyka może uratować życie dzieciakowi"

kategorie: Polska, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2024-10-23 13:30 przez: Miłosz Kiełb (komentarze: 14)

Jakub Żulczyk to znany pisarz i scenarzysta, twórca m.in. książki "Ślepnąc od świateł" czy współtwórca serialu "Belfer". Na przestrzeni ostatnich lat kilkukrotnie jego nazwisko przecinało się rapowymi ksywkami. Tym razem na fali wydanej właśnie przez Szpaka "Mati EP", postanowił go nad wyraz docenić.

Na Facebooku pisarza pojawił się wpis, w którym stwierdził, że chociaż Szpaku nie jest jego ulubionym raperem, to właśnie jego muzyka niesie za sobą na tyle dużą wartość, iż może uratować życie jakiegoś dziecka. Żulczyk dodał, że właśnie to czyni z Młodego Simby G.O.A.T.'a polskiej sceny:

"Z racji, że z raperami się znam, czasami pracuję, czasem przecinam, a kiedyś o rapie dużo pisałem jako młody dziennikarz muzyczny, często dostaję pytania, którego rapera w Polsce mam za najlepszego. Większość polskich raperów jest mi obojętna, paru szanuję, paru mam za świetnych tekściarzy, np. Kazka. Szpaku nie jest moim ulubionym artystą, raperem ani tekściarzem, (chociaż płyta "Dzieci Duchy" była świetna), ale to właśnie on jest tym gościem którego muzyka może uratować życie dzieciakowi, który nie widzi dla siebie żadnej nadziei. I dlatego to on jest dla mnie G.O.A.T.'em polskiego rapu.

Polonez
Wielu lepszych raperów od Szpaka porusza tematykę depresji, braku uczuć i niedostosowania się do rzeczywistości Z Polski poleciłbym Racę, o ironio, już nieżyjącego. „Bobby Fischer”, „Pamiętniki ludzi nienormalnych” i „Konsument Ludzkich Sumień” - świetne albumy; prawdziwie poetyckie wersy połączone z oschłymi reakcjami na otaczający nas świat i ludzi, rozgoryczone wspomnienia nieudanych związków. Osobiście uważam Racę, choć niedocenionego przez szersze grono słuchaczy, za jednego z najlepszych raperów w Polsce.
bbs
Pamiętam, jakie wrażenie zrobił na mnie kokcept album Bobby Fischer, ale, kiedy to było. Katowałem, kiedy byłem nastolatkiem, nie tak dawno przypomniałem sobie ten materiał, chyba po informacji o śmierci Racy. Cóż, to co dzieciak uważał za genialne, dosyć słabo się zestarzało, a przecież ten album to był max od Racy. Po latach, kiedy naprawdę widziałem cholerny potencjał w racy i miałem ogromną nadzieję na prawdziwą bombę, coś ponadczasowego, został jedynie totalnie niespełnionym, pogubionym i koniec końców, przeciętnym raperem. A szkoda. A co do rematu tego tego newsa, to panie żulczyk, gapisz się pam jak szpak w pizdę, albo parafrazując, pizda na szpaka. To smutnez co dzieje się z tą muzyką
Nowyrok
Podpisuję się pod tym, że to gówno nie muzyka. Dobre rzeczy można znaleźć na bieżąco ale niestety o tym popkiller nie pisze
90'
Podpisuję się niestety popkiller nie pisze o dobrej muzie tylko o gównie jak ww news. Czyżby popkiller uważał szpaka za rapera to jest dobre naprawdę dobre, to może jeszcze napiszecie że Young multi igi kizo itp to też jest rap no kurwa śmieszne w H.j.
Niedziela
Szpaku i Young Igi to raperzy, pozostali dwaj wymienieni już do tego grona się nie zaliczają
Polonez
Nie uważam, żeby „Bobby Fischer” aż tak się zestarzał, ostatnio słuchałem po raz kolejny kilka jego albumów i także mogę polecić „Kruki nad miastem” EP, ciekawy koncepcyjny projekt. Raca pomimo gościnek od czołówki sceny jak Mes czy Fokus (w tamtym czasie) nie przebił się i pewnie to oraz problemy rodzinne, o których mówi np. w kawałku „Szatnia świętej pamięci”, złamały go na dobre.
Anonim
Żulczyk jak zwykle co się odezwie to kompromitacja.
Bazantarnia
Bez kitu, do tego wydaje się strasznie zadufanym w sobie aroganckim gburem. Nie rozumiem, dlaczego ludzie się tak nad nim pałuja.
Grande Prop
To co tym razem powiedział to jest MASAKRA, niech porozmawia z lekarzami, z psychiatrami, z psychoterapeutami. Ile dzieciaków po słuchaniu kawałków Szpaka przesiąkniętych mrokiem i negatywizmem do nich trafia. To jest szokujące co ten człowiek wygaduje. Moja mama pracuje w szpitalu.
Gal Amonit
Przecież to wycie to jest jedno z najbardziej depresyjnych gówien jakie jest na tej scenie
one
Muzyka Pop-rap, taką wykonuję szpaku i wielu innych. Dodatkowo ten jego bełkot jest toksyczny. Powinien mieć zakaz występów i publicznych wypowiedzi.
Mihal
W większości rap może tylko zepsuć życie i piszę zarówno o starym jak i nowym rapie oraz o polskiej i zagranicznej scenie. Trzeba nabrać odpowiedniego dystansu, nie można poważnie traktować tekstów.
xd jan
Tak jeżeli mówimy tutaj o tych najpopularniejszych wyjcach zwanych "raperami" (o tym w w/w artykule też mowa). Niestety lecz coraz mniej jest tych raperów którzy mają coś do powiedzenia, nie kreują swojego wizerunku na dziwnych bożków i nabijają publikę w butelkę aby zarobić na ich naiwności, niewiedzy klepiąc ten sam patent od lat. Dzisiaj czym więcej debilizmu tym lepiej się klika, a wiadomo że za tym idzie płytka sława, łatwy pieniądz. Prawdziwych raperów jest już naprawdę garstka, taki np. Bisz, Łona, Hans/Deep (Pięć dwa), 3W i kilkunastu jeszcze już takich raczej nie będzie.
Mihal
Nie uważam, że tylko w nowej generacji jest zły przekaz, dawniej też był, należy po prostu oddzielać muzykę od przekazu.

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>