Bedoes komentuje plotki o konflikcie z SBM
Album 2115 wychodzi w ramach założonego przez Bedoesa 2115 Label, pod dystrybucją Universal Music. Brak zaangażowania w proces SBM Label sprawił, że w Internecie pojawiły się spekulacje o konflikcie Borysa z wytwórnią, w której do tej pory wydawał. Raper krótko odniósł się do całej sytuacji.
"Te wszystkie spekulacje powinny zaczynać się od tego, że gdyby nie Białas, Solar, Lanek i Beteo, który przejechał ze mną pierwszą trasę, to by mnie nie było w miejscu, w którym jestem. Mówiłem o tym milion razy, to jest większe niż ten biznes i cokolwiek. Od tego się wszystko zaczęło. Będę chłopakom wdzięczny i będę miał do nich szacunek do końca życia. (...) 2115 Label i wszystko z nim związane nie miałoby miejsca i nie byłoby możliwe, gdyby nie SBM. Do chłopaków mam szacunek na zawsze, a jakieś sprawy wydawnicze to jest coś innego. Przeżyliśmy razem tyle gówna, że jakieś spekulacje są obrzydliwe. Do chłopaków mam szacunek i miłość na zawsze i zawsze będę im wdzięczny. Niech od tego zaczyna się każda dyskusja." - mówił dziś Bedoes na swoim Instastory. Zaznaczył też, że współpraca dystrybucyjna z dużą wytwórnią to normalna sprawa i nie zmienia faktu, że 2115 jest niezależnym labelem i spełnieniem jego marzenia, a Universal pomaga jedynie na końcowym etapie dostarczania muzyki do słuchaczy.*** [reklama] Bilety na koncerty Bedoesa znajdziesz na eBilet.pl ***
***