Flaga Polski przez pomyłkę w klipie Larry'ego June'a?
Niedawno w sieci pojawił się klip do nowego singla Larry'ego June'a "Breakfast In Monaco" na bicie The Alchemista. Kawałek promuje jego najnowszą płytę "Spaceships On The Blade" (jedna z najlepszych płyt tego roku, szczerze polecamy). W pewnym momencie w teledysku widać flagę Polski, której... chyba nie powinno tam być.
Dokładnie w 00:13 na chwilę pojawia się biało-czerwona flaga z orzełkiem. Powiewa na wietrze przymocowana do łodzi, na której siedzi Larry. Sfilmowano ją z bliska. Co więcej, w trakcie klipu widoczna jest co najmniej kilka razy, praktycznie w każdym ujęciu, w którym akurat pokazana jest wspomniana łódź.
Problem w tym, że chyba symbol narodowy nie naszego kraju miał się pojawić w teledysku, bowiem Monako ma flagę czerwono-białą. Bardzo prawdopodobne jest zatem to, że ktoś z ekipy Larry'ego po prostu się pomylił. Jest też inna opcja - może łódź została wynajęta przez jakiegoś mieszkającego za granicą polskiego milionera? Zadaliśmy pytanie raperowi na Instagramie, skąd taka flaga się tam wzięła, jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
W przypadku tego materiału Larry mocno poszedł w promocję, wypuścił już pięć teledysków. Ostatnio do wyjątkowo klimatycznego "I'll Make Time". Ten klip możecie również obejrzeć poniżej.
Larry June to raper z San Francisco, który w ostatnich latach regularnie gości na naszej redakcyjnej rotacji - recenzowaliśmy Wam już jego album z Cardo, a muzyka Larry'ego to idealny wybór dla osób szukających kalifornijskiego słońca, luzu i klimatu.
PS. Widoczny w klipie jest nie podstawowy wariant flagi, a jej druga wersja, użyta jako bandera statku. Cytując za stroną niepodlegla.gov.pl: "Istnieją dwa rodzaje polskiej flagi państwowej. Pierwsza, to znany wszystkim biało-czerwony prostokąt. Druga to flaga z godłem RP na białym pasie. Zgodnie z obowiązującą ustawą, tej drugiej wersji mogą używać tylko oficjalne przedstawicielstwa kraju za granicą, cywilne lotniska i samoloty, kapitanaty portów, oraz polskie statki morskie jako banderę."