Kevin Gates chciał popełnić samobójstwo - fan uratował mu życie

Nie od dziś wiadomo, że Kevin Gates otwarcie opowiada o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym. Jednak ostatnio przyznał się do czegoś, o czym nigdy wcześniej publicznie nie mówił. W 2020 roku chciał popełnić samobójstwo.

Raper z Baton Rouge powiedział o tym w jednym z odcinków podcastu Big Facts. "Powiem coś w tym wywiadzie, o czym nie mówiłem wcześniej. Czas od 10 do 12 grudnia w zeszłym roku [chodzi o 2020 - przyp. red.] był dla mnie najgorszy. Wyłączyłem swojego Instagrama... Widzisz, ja nie mówię wszystkim 'Zamierzam się zabić', nie chcę uwagi. Chciałem odejść jak samuraj. Rozwalić się, bo byłem w takim punkcie, że nie chciałem już żyć".

Zanim dezaktywował Insta, zorganizował imprezę urodzinową dla swojej córki i zamieścił post, w którym ją trzyma, myśląc, że to ostatni raz, gdy się widzą. Zapytany o to, co doprowadziło go do takiej decyzji, stwierdził, że nie czuł się doceniany we własnym domu, a do tego wciąż nie mógł się uporać z traumami z przeszłości. "Nie byłem szczęśliwy. Jako mężczyzna, kiedy jesteś żywicielem rodziny i czujesz, że nie jesteś odpowiednio doceniany... Kiedy byłem na ulicy, nienawidziłem jechać do domu, bo czułem, że nie jestem tam mile widziany - powiedział.

"Jesteśmy tacy zajęci byciem twardymi, trzymaniem w sobie całej tej złości, emocji i gówna, z którym musimy się mierzyć. Ta presja uderzyła mi do głowy. Powiedziałem: 'Cholera, odpadam.' Gates napisał list pożegnalny i poszedł poćwiczyć na siłowni, ostatni raz przed planowanym samobójstwem. "Napisałem po prostu, że nie żałuję, jeśli nadepnąłem kiedykolwiek komuś na odcisk. [...] Napisałem, jak się zakochałem i jak złamano mi serce. Jak pierwszą osobą, która je złamała, była moja matka, a jedyną osobą, która kiedykolwiek mnie kochała, była moja babcia. Po tym wszystkim poszedłem na siłownię, poćwiczyłem, poszedłem pod prysznic, założyłem biżuterię. Spojrzałem na siebie w lustrze i powiedziałem: 'No, Dick [od ksywki, jaką dał mu jego dziadek - przyp. red.], czas się za to na poważnie zabrać. Koniec gadania.'" Raper był już gotowy do odebrania sobie życia.

Kiedy jednak wychodził z siłowni, wpadł na fana, również jej bywalca. To spotkanie go uratowało. "Podszedł do mnie biały chłopak, duży, często go tam widuję. Powiedział: 'Mogę do ciebie podejść? Człowieku, twoja muzyka to jedyne, co sprawia, że ten zwariowany świat ma sens. Martwiłem się o ciebie, bo wyłączyłeś Instagrama i Twittera. Świat cię potrzebuje, bo twoja muzyka powstrzymała mnie przed popełnieniem samobójstwa tyle razy.' Powiedziałem mu: 'Słuchaj, przysięgam na Boga. w tym momencie zamierzam ze sobą skończyć. Jesteś jedyną osobą, której to mówię.'"

"Wiecie, co ten chłopak zrobił? Zaczął płakać, złapał mnie i powiedział: 'Jeśli to zrobisz, tylu ludzi targnie się na własne życie, bo jesteś wszystkim, co nam pozostało.'  To pokazuje, jak Bóg działa przez ludzi. Powiedziałem: 'Wiesz co? Chyba jeszcze trochę zostanę.'"

Spotkanie z fanem przekonało Gatesa, by dać sobie jeszcze trzy dni. Pojechał wtedy do Puerto Rico, skąd pochodzi jego matka. Odciął się też od social mediów. Wszystko to spowodowało, że znów zyskał radość życia. "Duch mojej babci był wszędzie, ona jest ze mnie dumna. Gdziekolwiek nie pójdę, ulice mnie kochają, slumsy mnie kochają. Miałem w głowie przekonanie, że nikt nie chce ze mną trzymać. Nie, świat mnie kocha! Wchodzisz na Instagrama i myślisz: 'Już mnie nie chcą', ale to nie prawda!"

"Kiedy wyłączyłem Instagrama i przestałem porównywać swoje życie od innych, do tego zacząłem żyć dla siebie i doceniać dobre rzeczy we mnie, kochać to, co mam, rozumieć, że mam tyle, ile potrzebuję, wchodzić w kontakt z samym sobą i światem, to właśnie mną potrząsnęło." - powiedział Gates. "To może komuś pomóc. Jeśli pomogę choć jednej osobie moją historią i wszystkim, co przeszedłem, to osiągnąłem swój cel" - dodał.

PS. Jeśli Ty lub ktoś z Twoich znajomych zmaga się z depresją albo poważnym uzależnieniem pamiętaj, by nie lekceważyć tematu i nie traktować go powierzchownie, lecz poszukać pomocy i wsparcia. Telefon Zaufania dla Osób Dorosłych w Kryzysie Emocjonalnym działa pod numerem 116 123, a Telefon zaufania dla dzieci i młodzieży - 116 111.

Kevin Gates On His Evolution, Spirituality, Being Suicidal, Depression & More | Big Facts

Tagi: 

Jebać Internet
Ależ ludziom się głowach pojebało mnie już nic nie zdziwi w tym pojebanym świecie w świecie instragamu Facebooka tiktoka internetu itp brak słów ale to jest moj komentarz do tego newsa i huj wam do tego cipuny internetowe.
Nie inaczej
W Polsce ostatnio jest sporo samobójstw. Każdy ma inną psychikę. Fajnie, że podaliście po newsem nr tel. Ja należe do osób które raczej większość spraw mają gdzieś.
gomezos
Tego jeba**** instagrama to powinni usunac. To gowno niszczy ludzi szczegolnie kobiety ktore sa podatne na media i reklamy i maja wymagania z kosmosu bo mysla ze moga miec takie zycie jak na instagramie z jakims modelem
Przypadkowy ziomek
Chciałbym tylko dodać od siebie, że zrobiłem to samo pół roku temu. Usunąłem instagrama, Facebooka, przestałem jarać zioło, nie tykam alkoholu, zmieniłem pracę, chodzę na terapię i siłownię. Nie twierdzę, że jest kolorowo, mam duzo problemów finansowych ale wiecie co? Jestem szczęśliwy... tak, pierwszy raz od dawna czuje to dzięki właśnie tym tak prostym krokom, które wykonałem. Mój mózg pracuje na wyższych obrotach, przestałem porównywać swoje życie do innych, a przede wszystkim pokochałem drobnostki codzienności, przed którymi kiedyś uciekałem. Jeszcze długa droga przede mną ale wiem, że będzie lepiej. Wszystkim tym, którzy przechodzą teraz bardzo trudne chwile, chciałbym doradzić by szukali pomocy w terapii, to co teraz czujecie to tylko złudzenie, życie jest warte tego by się nie poddawać. Macie w sobie ogromny potencjał tylko musicie go obudzić. Trzymajcie się, będzie dobrze, na prawdę.
Greg
Dzięki ziomek. Akurat ja mam taką sytuację gdzie wszystko się wali. I jakoś czytając to mam nadzieje ze będzie lepiej
Esteta
Ale ten gościu ma najebane pod kopułą
jorgen
ja od tego roku miałem kupić mikrofon i nagrywać płytę ale nie potrafię skończyć wegetować całymi dniami i odciąć się od net, czytać tych durnych newsów o niczym, jakieś rady ???
Excaliburr
Musisz walić dinx i szczura z ziomkami a inspiracja przyjdzie sama.
Excaliburr
Nie powinien o takich rzeczach wypowiadać się publicznie IMO. Opps tylko czekają na chwile słabości i mogą to wykorzystać przeciw niemu. Jak jesteś street n**ga to musisz być twardy a nie miętki.
Miguel
Ja nie muszę kasować ani Facebooka, ani Instagrama. Nie muszę też rzucać alkoholu, a to wszystko dlatego, że korzystam z tych rzeczy tak by dawały mi radość, a nie zabierały życie

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>