"Osiem gwiazd" - 18-latek z Tych nagrał protest-song, który staje się viralem
Kawałek "osiem gwiazd (wojna)" wcześniej nieznanego Karola Krupiaka od wczoraj zebrał już ponad pół miliona wyświetleń na Youtubie, a dotychczas udostępniły go osoby nie związane ze środowiskiem hip-hopowym, takie jak Tomasz Siekielski, Zbigniew Hołdys czy Tomasz Zimoch.
"Obecna sytuacja w kraju wymaga komentarza. Dla mnie najlepszy komentarz, to ten poprzez muzykę. Tak więc napisałem i nagrałem utwór, w którym nie wyrażam się w superlatywach o partii rządzącej. Nagrałem to jako wyraz wsparcia dla wszystkich protestujących, a w szczególności dla protestujących kobiet. Nagrałem to w trosce o kobiety, które są mi najbliższe, tak więc moją mamę, siostrę, wszystkie przyjaciółki i koleżanki. Ten utwór jest dla was" - pisze młody raper na swoim Instagramie.
Raper przytoczył dla Dziennika Zachodniego również, jak utwór powstał: "Geneza tego utworu jest dość prosta. Wróciłem z niedzielnego protestu w moim mieście w Tychach i pomysł na utwór przyszedł sam. Napisałem go w około dwie godziny. Liczyłem na maksymalnie tysiąc wyświetleń. Jestem w wielkim szoku, że sprawy potoczyły się w ten sposób."
Numer odnosi się do obecnej sytuacji w kraju związanej z kryzysem aborcyjnym, jego autor krytykuje partię rządzącą, telewizję publiczną oraz prezydenta. Promuje on też album młodego MC "2:20".
Kawałek spotkał się z ciepłym przyjęciem wśród osób, które na co dzień z hip-hopem nie mają wiele wspólnego. Dla przykładu przytaczamy wypowiedź Tomasza Zimocha: "Posłuchajcie, jak na świat patrzą młodzi. Ciekawe co na to Zbigniew Hołdys, Sejm, Koalicja Obywatelska i Strajk Kobiet."
O numerze zdążył napisać już Onet, porównując go do "Patointeligencji" Maty, wskazując go jako głos pokolenia. Czy mieli rację? Czas pokaże.
Numer do sprawdzenia poniżej.
Sprawdź też: Quebo, Taco, Sokół, Peja, Paluch, Bedoes i inni - raperzy o protestach